Jej autor, były pracownik telewizji ZDF Bundestagu i Parlamentu Europejskiego sformułował kilkadziesiąt kodów tolerancji, czyli reguł postępowania dla rodziców, przywódców religijnych, polityków, ludzi kultury pozwalających przyjąć i zaakceptować innych.
- Różnorodność należy do DNA Boga - mówił w Opolu podczas publicznej rozmowy z ks. prof. Piotrem Jaskółą, ekumenistą z Wydziału Teologicznego UO. - Kto nie jest tolerancyjny, sprzeciwia się planowi Bożemu.
Postawę tolerancji Hubertus Hoffmann odniósł do islamu. Podkreślał, że Koran jest pełen pokoju i źle odczytują go zarówno analitycy, jak i ekstremiści. Przypomniał, że źle rozumie się także pojęcie dżihadu, który pierwotnie zawężał prawo do przemocy wyłącznie do sytuacji samoobrony.
W jego książce i wywodzie nie brakowało także spraw polsko-niemieckich. Jeden z rozdziałów książki Hoffmann poświęcił abp. Alfonsowi Nossolowi, podkreślając, jak wiele zrobił on dla pojednania Polaków i Niemców.
- Wszyscy musimy się zastanawiać, jak podchodzić do tolerancji - mówi poseł Ryszard Galla, uczestnik spotkania. - Często jesteśmy tolerancyjni teoretycznie, i szargamy to pojęcie. Prawdziwa tolerancja musi być świadczona w praktyce. Takiej praktyki mniejszość niemiecka także na co dzień bardzo potrzebuje. To jest wielkie wyzwanie dla wszystkich.
POLECAMY NA NTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?