Hubertus Hoffmann:-Różnorodność należy do DNA Pana Boga

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Hubertus Hoffmann (w środku, w niebieskiej marynarce) promował polski przekład swojej wydanej w 2014 po niemiecku książki.
Hubertus Hoffmann (w środku, w niebieskiej marynarce) promował polski przekład swojej wydanej w 2014 po niemiecku książki. Fot. Krzysztof Ogiolda
Wczoraj w Auli Błękitnej UO odbyła się dyskusja wokół książki niemieckiego autora Hubertusa Hoffmanna pt. „Kody tolerancji”.

Jej autor, były pracownik telewizji ZDF Bundestagu i Parlamentu Europejskiego sformułował kilkadziesiąt kodów tolerancji, czyli reguł postępowania dla rodziców, przywódców religijnych, polityków, ludzi kultury pozwalających przyjąć i zaakceptować innych.

- Różnorodność należy do DNA Boga - mówił w Opolu podczas publicznej rozmowy z ks. prof. Piotrem Jaskółą, ekumenistą z Wydziału Teologicznego UO. - Kto nie jest tolerancyjny, sprzeciwia się planowi Bożemu.

Postawę tolerancji Hubertus Hoffmann odniósł do islamu. Podkreślał, że Koran jest pełen pokoju i źle odczytują go zarówno analitycy, jak i ekstremiści. Przypomniał, że źle rozumie się także pojęcie dżihadu, który pierwotnie zawężał prawo do przemocy wyłącznie do sytuacji samoobrony.

W jego książce i wywodzie nie brakowało także spraw polsko-niemieckich. Jeden z rozdziałów książki Hoffmann poświęcił abp. Alfonsowi Nossolowi, podkreślając, jak wiele zrobił on dla pojednania Polaków i Niemców.

- Wszyscy musimy się zastanawiać, jak podchodzić do tolerancji - mówi poseł Ryszard Galla, uczestnik spotkania. - Często jesteśmy tolerancyjni teoretycznie, i szargamy to pojęcie. Prawdziwa tolerancja musi być świadczona w praktyce. Takiej praktyki mniejszość niemiecka także na co dzień bardzo potrzebuje. To jest wielkie wyzwanie dla wszystkich.

POLECAMY NA NTO.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska