- Zaprosiliśmy także szkołę gastronomiczną z Kędzierzyna-Koźla oraz koło gospodyń wiejskich z Krośnicy – mówi liderka Związku Śląskich Kobiet Wiejskich Maria Żmija-Glombik. – Na wystawie można poznać smaki wszystkich części Śląska. Publiczność chętnie próbuje różnorodne kiełbasy, wypieki i żurki. Wszyscy oferują nadziewane jajka, ale nie wszyscy tym samym. U nas w domu robiło się je na przykład z kozim serem.
Gospodynie prezentowały w Walcach nie tylko świąteczne potrawy i częstowały nimi. Niemal na każdym stole można było podziwiać także świąteczne ozdoby. Zające, kroszonki, jajka zdobione wstążkami itp.
- Pokazujemy piękne kroszonki wykonane z jaj strusich, gęsich i kurzych – mówi Gertruda Kurpiela ze Strzeleczek. - A dla podniebienia serwujemy roladę z boczku nadziewaną jajkiem i warzywami i polewaną serem. Nasze koło liczy 20 pań. Spotykamy się regularnie, rozmawiamy, wyjeżdżamy razem na basen i wycieczki rowerowe. Podtrzymujemy kontakty z paniami z Altenkirchen.
Anna Ryborz kieruje kołem w Przewozie. - My zapraszamy na nietypowy tort dla osób, które nie lubią słodyczy – zaprasza. - Robi się go z ciasta drożdżowego przekładanego szynką, serem i innymi przysmakami kuchni. W miejsce kremu dodaje się do niego majonezu czy musztardy. Naszą specjalnością są też wielkanocne ozdoby – jajka przybrane wstążkami, kurki z wikliny itp. Na co dzień koło współorganizuje wszystko, co dzieje się u nas na wsi – Dzień Matki, Babci i Dziecka, wakacyjne wyjazdy dla dzieci.
Maria Żmija-Glombik szacuje, że Związek Śląskich Kobiet Wiejskich liczy 30 kół i ma łącznie ponad tysiąc członkiń.
– Nowe powstaje właśnie w Szonowicach k. Raciborza. W wielu kołach panie uczą się obsługi komputerów. Organizują warsztaty w szkołach i przedszkolach, zwłaszcza przed świętami. - Sama wiele takich zajęć prowadzę, bo mamy w statucie przekazywanie tradycji. Są dzieci, które już w domu o Wielkim Tygodniu nie usłyszą. My im o tym mówimy. Chętnie też wyjeżdżamy, podtrzymując partnerstwa ze związkiem kobiet w Niemczech - dodaje.
- Cieszę się, że wystawa stołów wielkanocnych gości właśnie u nas – mówi wójt gminy Walce Bernard Kubata. - One nam przypominają nasze domy rodzinne i rodziny. Bo przecież w naszych domach właśnie tak stoły wielkanocne wyglądają. Panie mogą tu podpatrzeć nowości i wprowadzić je w swoich domach. Te stoły mówią o gospodarności naszych kobiet, ale i o ich wrażliwości i pomysłowości, bo dekoracje stołów, jakie tu oglądamy, to jest prawdziwy kunszt. To piękno zachęca, by razem przy świątecznym stole usiąść.
Zobacz też: Opolskie Info [16.03.2018]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?