Z tą walizką uczeń lepiej pozna niemieckie dzieje swego Heimatu

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
W przygotowaniu kuferka wsparło nas MSWiA w Warszawie  oraz Konsulat Niemiec w Opolu - mówi Martyna Halek.
W przygotowaniu kuferka wsparło nas MSWiA w Warszawie oraz Konsulat Niemiec w Opolu - mówi Martyna Halek. Fot. Krzysztof Ogiolda
Kuferek został stworzony na potrzeby przedmiotu własna historia i kultura mniejszości niemieckiej – mówi Martyna Halek z Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego. - Wydaliśmy te materiały, opierając się na metodzie stacji uczenia się.

W walizeczce pt. Mniejszość niemiecka i Śląsk” znajdują się pomoce przeznaczone do kilku stacji. Nauczyciel dzieli więc grupę uczniów na podgrupy.

- Jedna grupa otrzymuje puzzle, z których złoży ważne dla historii mniejszości obiekty – dodaje Martyna Halek. - Do niego dołączamy materiał dydaktyczny (krzyżówki, rozsypanki itp.), by uczeń mógł się czegoś ciekawego o tych miejscach dowiedzieć. Inna stacja druga to memory. Uczniowie będą szukać par osób i lub obiektów mających wpływ na dzieje mniejszości (też z materiałem dydaktycznym).

Dodatkowo nauczyciel ma do dyspozycji 100 pytań dotyczących regionu lub MN.

- Te sto pytań można wykorzystać do bardzo atrakcyjnej gry (na wielkiej planszy, po której uczeń może sam chodzić). Od nauczyciela zależy, które pytania wykorzysta, a uczeń sam może wybrać różne warianty trasy, ucząc się jednocześnie języka i historii mniejszości.
Pomoc jest adresowana do nauczycieli uczących niemieckiego jako języka mniejszości od klasy V w górę. Kuferki (jest ich niespełna 50) trafią do gmin. Nauczyciele będą je mogli pożyczać w miejscowej bibliotece.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska