Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej zaprosił młodych na warsztaty Poetry Slam pod hasłem "Mówimy nie stereotypom". Zanim uczestnicy zaprezentowali swoje poetyckie próby, przez trzy dni uczestniczyli w zajęciach przybliżających problematykę migracji, stereotypów i zachowań dyskryminujących, stosunków między większością a mniejszościami oraz poznawali sztukę publicznego występowania i tworzenia tekstów.
Slam poetycki jest publiczną rywalizacją poetów performerów (tworzących na oczach publiczności) najczęściej amatorów. Pomysłodawcą tej formy spotkań artystycznych jest Marc Kelly Smith, robotnik i poeta z Chicago. Pierwszy slam poetycki odbył się w 1986 roku w tamtejszym klubie Green Mille. Zwycięzcą opolskich zawodów poetyckich został Rene Wodarz, lider BJDM w Starych Budkowicach.
- Mój tekst napisany w języku niemieckim był parodią współczesnych postaw społecznych - mówi. - Uważam,że nietolerancja i dyskryminacja dotyka przede wszystkim osoby, które się wyróżniają, są inne, na przykład nieprzeciętnie inteligentne oraz ludzi słabszych w swoim środowisku.
Rene jest na co dzień uczniem Technikum Elektrycznego. Sam o sobie mówi, że jest ambitny. Niemiecki wyniósł z domu. Do 12. roku życia tato rozmawiał z nim tylko w tym języku. Do dziś telewizję ogląda tylko po niemiecku. Lubi też czytać niemieckojęzyczne kryminały.
- To była bardzo udana trzydniowa impreza - uważa Dariusz Kubiński, kierownik biura BJDM - na której uczestnicy świetnie się bawili w fajnej atmosferze. Z naszego zaproszenia skorzystały nowe osoby, które dotąd nie miały ze Związkiem Młodzieży MN kontaktu. Te, które znałem, dały się poznać z zupełnie nowej strony. Rene Wodarz wygrał absolutnie zasłużenie. Nie tylko napisał ciekawy tekst, ale też najlepiej go wyrecytował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?