Rowerzyści są bardziej wytrwali

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Magdalena Bury-Zadroga - psycholog, coach i  trener rozwoju osobistego
Magdalena Bury-Zadroga - psycholog, coach i trener rozwoju osobistego Anna Grudzka
Rozmowa Magdaleną Bury-Zadrogą, psychologiem, coachem i trenerem rozwoju osobistego

Jazda na rowerze ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Te korzyści są mierzalne i widoczne gołym okiem, ale czy regularne pedałowanie ma wpływ na pracę naszego mózgu oraz emocje?

Magdalena Bury-Zadroga - psycholog, coach i  trener rozwoju osobistego
Magdalena Bury-Zadroga - psycholog, coach i trener rozwoju osobistego Anna Grudzka

Magdalena Bury-Zadroga - psycholog, coach i trener rozwoju osobistego
(fot. Anna Grudzka)

Rzeczywiście, kiedy zaczynam biegać, jeździć na rowerze, to dość łatwo można zauważyć poprawę kondycji - po schodach wchodzimy bez zadyszki, sprawniej schylamy się, by zawiązać buta, czy zrzucamy zbędne kilogramy. Tymczasem największe bogactwo związane z aktywnością fizyczną jest dla oka niewidoczne. Wyniki badań opublikowane w "Journal of Applied Physiology" pokazują, że ten, kto regularnie się rusza, ma lepszy nastrój, potrafi dłużej się skupić na zadaniu, szybciej podejmuje decyzje i ma lepszą pamięć. Aktywność fizyczna przyspiesza nie tylko oddech i serce, ale również mózg.
Ruch powoduje wytwarzanie w naszym organizmie endorfin odpowiedzialnych za poczucie szczęścia.

Czy można zaryzykować stwierdzenie, że rower może nas uchronić przed depresją?

Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie
Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie

Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie

To zbyt duże uproszczenie, bo depresja to trudna i złożona choroba. Ale zdecydowanie rower pomoże na chandrę, gorszy nastrój, chwilowy smutek, poprawi samopoczucie kiedy coś nam nie wyjdzie. Korzystajmy z tych dobrodziejstw. Mamy lato, przed nami jesień, czas, w którym wielu ludzi boryka się z objawami przesilenia: senność, rozdrażnienie, bóle głowy, zmęczenie. Systematyczna jazda rowerem, spacery, pomogą przetrwać ten czas. Więc lepiej już teraz zainwestować w dawkę endorfin potrzebnych jesienią.
Regularna jazda na rowerze uczy systematyczności i wytrwałości. Takie cechy przydadzą się nam także w życiu prywatnym i zawodowym.
Zdecydowanie tak! Systematyczność, wytrwałość, konsekwencja, samozaparcie. Dodałabym coś jeszcze: skupienie. Coraz więcej czasu spędzamy przy komputerach i smartfonach. Trzeba być cały czas online. To nie odkrycie, ale ostatnio czytałam badania, które pokazują, że osoby spędzające sporą część dnia przy komputerze żyją w rozproszeniu, nie są w stanie się skupić i przetwarzają informacje powierzchownie, gorzej je zapamiętując. Na rowerze możemy pobyć sami ze sobą, skupić się na drodze, ruchu, powietrzu, dźwiękach. To pomaga odpocząć.

Co jeszcze z psychologicznego punktu widzenia może na dać jazda na rowerze?

To wszystko, czego nam bardzo brakuje na co dzień, a czego nawet nie dostrzegamy. Odpowiem z punktu widzenia trenera umiejętności osobistych i coacha. Jazda na rowerze daje nam: ciszę, odpoczynek od zgiełku, skupienie na oddechu i równowadze, kontakt z samym sobą, możliwość zastanowienia się, czy życie, którym żyjemy, jest takie, jakie chcemy, żeby by było. Czas na rowerze to również czas zwolnienia, niespodziewanych pomysłów, radości z kontaktu z naturą. Szczęścia, po prostu szczęścia. Rower jest dobry na wszystko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska