Politycy przekonują, iż dla zdobycia władzy koalicja SLD-PO posunęła się najpierw do sfałszowania protokołów sesji. Dysponując większością w radzie przegłosowała dokumenty nadając im oficjalny charakter.
- Prokurator badający sprawę nie dopatrzył się popełnienia przestępstwa sfałszowania dokumentów - informuje Danuta Kawałko, zastępca prokuratora rejonowego w Brzegu. - Odmówił wszczęcia dochodzenia.
Radości z decyzji prokuratury nie ukrywają politycy koalicji. Jednak były starosta nie zamierza odpuścić.
- Starosta Kruszyński, sekretarz Gosławski oraz członek zarządu Zielonka, którzy podpisali się pod dokumentami przekazanymi prokuraturze - wyjaśnia Ilnicki - okłamali śledczego twierdząc, że nie było zgłaszanych żadnych poprawek do protokołu. Tymczasem sygnalizowaliśmy ich co najmniej 14.00.
O tym jak długo może potrwać jeszcze ta sprawa i co na ten temat uważa starosta Julian Kruszyński czytaj w czwartkowym wydaniu nto.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?