Sięgnij po unijne pieniądze z głową

Droga do unijnych pieniędzy, jest kręta i ciernista. Przeciętny Kowalski, czuje się nieco zagubiony wśród stosów załączników i unijnych wytycznych. Wielu decyduje się zatem na szkolenia, wierząc, że kilkunastodniowe kursy pomogą im w napisaniu projektu.

Zobacz: Szkolenia dla starających się o dotacje na Opolszczyźnie

- Samo szkolenie pokazuje jedynie co trzeba i w jakiej kolejności zrobić i na co zwrócić uwagę, a to dopiero początek drogi - twierdzi Iwona Niedojadło, właścicielka firmy Muster-in z Opola. - To dobra szkoła dla ludzi, którzy pracują w dużych firmach lub instytucjach samorządowych i będą takie projekty pisali jeszcze wielokrotnie. Niewielkie szanse mają natomiast mikroprzedsiębiorcy, bo projekty inwestycyjne są dość skomplikowane, więc są z reguły skazani na pomoc fachowców.

Potwierdza to Joanna Kasprzak-Dżyberti z Biura Doradczego Dobry Projekt w Suchym Borze. - Sporządzić dobry wniosek to sztuka - mówi pani Joanna. - Osoby bez przygotowania i pewnego doświadczenia dobrze tego nie zrobią, bo unijne procedury są dość skomplikowane. Na palcach jednej ręki mogę wyliczyć nazwiska ludzi którym się to udało. Prowadzimy takie szkolenia, ale lojalnie uprzedzamy kursantów, że to dopiero początek drogi.

Jeśli zdobycie unijnych pieniędzy to dla nas sprawa życia lub śmierci, warto zainwestować i zwrócić się o pomoc do profesjonalistów.

Zobacz: Opolszczyzna > Chcesz zdobyć pieniądze na inwestycję w firmie? Skorzystaj ze szkolenia

Pierwsza konsultacja jest bezpłatna i trwa około 1-1,5 godziny. W tym czasie doradca przeanalizuje pomysł i oceni jego szanse. Przygotowanie pełnej dokumentacji i napisanie dobrego projektu zajmuje około 3-4 miesięcy.

Profesjonalne firmy gwarantują, że projekt będzie spełniał wszystkie wymogi formalne, ale nie gwarantują pozytywnej oceny merytorycznej.

- Niestety na wszystko wpływu nie mamy - twierdzi Kasprzak-Dżyberti. - Zetknęliśmy się kiedyś z sytuacją, że do urzędu wpłynęło 240 projektów, z czego 117 zostało pozytywnie zaopiniowanych, a pieniędzy starczyło jedynie dla 50. Zawsze uczciwie stawiamy sprawę i uprzedzamy klienta, że jest pewne ryzyko.