Słono płacimy za podrobione towary

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Opolscy celnicy najczęściej przechwytują podrabiane perfumy. Trafiają na nie podczas kontroli w firmach kurierskich oraz w urzędach pocztowych.
Opolscy celnicy najczęściej przechwytują podrabiane perfumy. Trafiają na nie podczas kontroli w firmach kurierskich oraz w urzędach pocztowych. Archiwum
Policjanci i celnicy coraz częściej konfiskują podróbki towarów światowych marek. Podrabiane są głównie perfumy, ale również odzież, obuwie czy biżuteria.

Ponad 40 podrobionych zegarków znanych marek skonfiskowali w jednym z mieszkań w Nysie policjanci z tamtejszej komendy powiatowej oraz komendy wojewódzkiej w Opolu, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Kryminalni ustalili, że mieszkaniec Nysy od października 2014 roku handlował podróbkami w internecie.

- Osoby, które kupowały zegarki, były przekonane, że są one oryginalne - mówi podkomisarz Katarzyna Janas z Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Zebrane przez śledczych informacje pozwoliły na przedstawienie 45-letniemu mężczyźnie 112 zarzutów oszustwa oraz handlu przedmiotami z podrobionymi znakami towarowymi. Straty, jakie spowodował, wstępnie oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych.

Jak przyznają policjanci oraz funkcjonariusze opolskiej izby celnej, handel podróbkami to coraz większy problem w naszym regionie. W ubiegłym roku opolscy celnicy wykryli ponad 700 sztuk różnego rodzaju podróbek. Głównie były to perfumy, ale nie brakowało również odzieży, obuwia, biżuterii oraz galanterii.

- Podróbki znajdujemy najczęściej podczas kontroli przesyłek w firmach kurierskich lub placówkach pocztowych, ale również na bazarach czy w mieszkaniach prywatnych - relacjonuje Agnieszka Skowron z Izby Celnej w Opolu.

Na przykład we wrześniu ubiegłego roku policjanci znaleźli u 31-letniej mieszkanki Opola m.in. podrobione torebki, okulary, zegarki oraz biżuterię. W sumie o wartości około 300 tys. zł!

Złodzieje własności intelektualnej coraz częściej podrabiają też leki i kosmetyki. - A kupowanie takich towarów jest niebezpieczne - przestrzega Agnieszka Skowron. - Często nieznany jest skład i pochodzenie takich produktów, stosowanie ich może zaszkodzić naszemu zdrowiu, wywołując np. alergie lub schorzenia dermatologiczne. Dlatego kupując podrabiany towar, nie tylko wspieramy przestępców, ale i ryzykujemy własne zdrowie. Nie mówiąc już o tym, że ciężko zarobionymi pieniędzmi płacimy za produkty o niskiej jakości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska