Sąd zdecydował o aresztowaniu 17-latka, bo obawiał się, że przebywając na wolności podejrzany mógłby mataczyć.
Ta obawa dotyczyła zarówno wpływania na zeznania świadków, jak i możliwości zacierania śladów.
- Mimo, że podejrzany się przyznał, to w tej sprawie jest jeszcze sporo wątków do wyjaśnienia - zauważa Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu. - Sąd zdecydował o areszcie dla 17-latka także ze względu na zagrożenie surową karą oraz fakt, że jego działanie nacechowane było brutalnością i bezwzględnością.
Nieoficjalnie wiadomo, że śledczy poszukują w tej sprawie jeszcze jednej osoby, która mogła pomóc Arturowi W. w ukryciu zwłok Wiktorii w przepompowni ścieków.
Poza aresztowanym 17-latkiem policja zatrzymała jeszcze jedną osobę. To młody mieszkaniec Gogolina.
Nie wiadomo jednak, czy usłyszał on jakiekolwiek zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?