1 liga koszykarek. Zawodniczki Chrobrego Głucholazy zakończyły sezon

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Zawodniczki Chrobrego mogą być z siebie zadowolone. Zajęły wysokie 5. miejsce w 1 lidze.
Zawodniczki Chrobrego mogą być z siebie zadowolone. Zajęły wysokie 5. miejsce w 1 lidze. Oliwer Kubus
W drugim meczu ćwierćfinału play off koszykarki Chrobrego uległy u siebie ŁKS-owi Łódź.

Na tym etapie rozgrywek rywalizacja toczyła się do dwóch zwycięstw. Faworyzowany ŁKS wygrał drugi mecz i tym samym przeszedł do kolejnej rundy, a głuchołazianki zakończyły sezon.

Będą go dobrze wspominać. Za cel miały utrzymanie w 1 lidze czyli zajęcie przynajmniej 9. lokaty. W fazie zasadniczej spisywały się jednak powyżej oczekiwań. Wygrały osiem z 20 spotkań i zajęły 5. lokatę. Dla beniaminka to osiągnięcie godne uwagi.

Na przejście mierzącego w awans do ekstraklasy ŁKS-u szans już nie było. Łodzianki w każdym z trzech wcześniejszych spotkań tego sezonu były lepsze i swoją wyższość udowodniły również w niedzielnym starciu.

W każdym z wcześniejszych spotkań zespół ŁKS-u musiał się nieco namęczyć. Wczoraj zwycięstwo przyszło mu znacznie łatwiej. Iwona Win­nicka jako pierwsza trafiła do kosza. Po jej rzucie osobistym było 1:0. Potem inicjatywa w pełni należała do łodzia­nek, które wysoko wygrały pierwszą kwartę.

Swoją przewagę przyjezdne powiększały też w drugiej i trzeciej odsłonie. Głuchoła­zianki straty starały się nadrobić po rzutach za trzy punkty, ale w tym elemencie akurat nic im nie wychodziło. Dopiero w połowie trzeciej kwarty Marta Kulak pierwszy raz trafiła z dystansu, a po chwili znów jej rzut był skuteczny. To były dwie udane próby na aż 25 podjętych przez cały zespół. Rywalki trafiły siedem „trójek”. Wybitnie nie szło w tym elemencie zwykle często trafiającym: Win­nickiej (sześć pudeł) i Marlenie Deko (osiem nieudanych prób).

Zespół ŁKS-u największą przewagę miał w 34. min. Wówczas wynosiła ona aż 31 punktów (66:35). W końcówce gospodynie zmniejszyły nieco dystans, przez co porażka nie była tak dotkliwa.

Zawodniczki z Głuchołaz mogą być z siebie po sezonie zadowolone. Działacze Chrobrego mogą być natomiast dumni z kibiców. Na każdym meczu hala wypełniała się, a grającym zespołom towarzyszył doping rzadko spotykany na innych obiektach. Cały klub zdał więc 1-ligowy egzamin. Teraz sympatykom Chrobrego pozostaje czekać na jesień i kolejne rozgrywki na zapleczu ekstraklasy.


Chrobry Głuchołazy - ŁKS Łódź 47:71 (7:20, 10:17, 16:21, 14:13)

Chrobry: Winnicka 11, Deko, Kulak 6 (2x3), Kret 13, Czarnecka 11 - Fundeła, Barczuk 2, Ludwi­niak 4,. Trener Tadeusz Widziszowski.
ŁKS: Nowacka 8 (2x3), Dziwińska 17 (1x3), Makowska 14, Stasiuk 17 (3x3), Jastrzębska 2 - Ło­pińska 13 (1x3), Wiaderkiewicz, Michalak, Kry­sz­­ka, Borowiecka. Trener Elżbieta Nowak.
Sędziowali: Paweł Berdyczko (Bytom) i Marcin Gandor (Żory). Widzów 300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska