1 liga siatkarek. Pierwsza wygrana AZS-u Politechniki u siebie

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Daria Michalak (z lewej) i Karolina Michalkiewicz zasłużyły w opolskim zespole na szczególne wyróżnienie.
Daria Michalak (z lewej) i Karolina Michalkiewicz zasłużyły w opolskim zespole na szczególne wyróżnienie. Oliwer Kubus
Akademiczki z Opola pewnie pokonały Karpaty Krosno 3:0.

- Zdawałyśmy sobie sprawę z wagi tego spotkania - mówiła przyjmująca opolskiego zespołu Barbara Włodarczyk. - Grałyśmy z zespołem, który sąsiadował z nami w tabeli, a punkty w takim meczu są szczególnie ważne. Przystąpiłyśmy do gry mocno zdeterminowane, by w końcu wygrać pierwszy mecz u siebie. Udało się i możemy być niezwykle zadowolone.

Tylko początek meczu mógł w kibicach wzbudzić niepokój. W pierwszym secie zespół z Krosna prowadził 9:4. Wtedy czas wziął szkoleniowiec AZS-u Andrzej Stelmach i udało mu się uspokoić podopieczne, który w premierowym fragmencie miały problemy w przyjęciu zagrywki. Szybko odrobiły one straty i zrobiło się 11:11. Potem udało się uzyskać gospodyniom dwa punkty przewagi i wygrać. W tej odsłonie z dobrej strony pokazała się nowa środkowa - Ukrainka Ksenia Suchorukowa, która w podstawowym składzie zajęła miejsce kontuzjowanej Magdaleny Pytel.

Pierwszoplanową postacią w opolskim zespole była jednak atakująca Karolina Michalkiewicz. Myliła się ona bardzo rzadko w ataku, choć często musiała atakować z piłek niedokładnie wystawionych przez ukraińską rozgrywającą Olgę Leżenkinę. Dodatkowo siała ona w szeregach rywalek popłoch swoją zagrywką z wyskoku. Tak było pod koniec wyraźnie wygranego drugiego seta. Na początku trzeciego dzięki jej serwisom udało się wypracować trzy punkty zaliczki. Ze stanu 9:6, za chwilę zrobiło się jednak 13:15. Pięć kolejnych punktów zdobyły jednak opolanki, a mecz zakończyła atakiem najlepsza na parkiecie Michalkiewicz. Oprócz niej skuteczna była również środkowa Anna Myjak. Dużo piłek w obronie podbiła natomiast libero Daria Michalak.

- Zagrałyśmy tak jak nakazał nam trener - tłumaczyła Michalkiewicz, która swojej gry ze skromności nie chciała skomentować. - Przede wszystkim cieszy dobra gra całego zespołu. Wygrałyśmy pierwszy w sezonie mecz u siebie i pierwszy bez straty seta. Mamy niezwykle cenne trzy punkty.

AZS Politechnika Opole - Karpaty Krosno 3:0 (22, 18, 20)
AZS: Leżenkina, Dydak, Suchorukowa, Michalkiewicz, Włodarczyk, Myjak, Michalak (libero) - Duda, Zuzel. Trener Andrzej Stelmach.
Karpaty: A. Mikołajewska, Głaz, Jurczyk, D. Mikołajewska, Stronias, Brzezińska, Guzikiewicz (libero) - Cur, Konieczna, Lewandowska, Szcześnik. Trener Dominik Stanosławczyk.
Sędziowali: Grzegorz Kaczmarczyk i Paweł Kapica (obaj Częstochowa). Widzów 150.

W tabeli 1 ligi kobiet po 10 rozegranych meczach (koniec pierwszej części fazy zasadniczej) opolanki w gronie 11 zespołów zajmują 8. miejsce z dorobkiem 10 punktów. O jeden mniej ma Nike Węgrów, a o trzy drużyna z Krosna. Ostatni jest NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki (3 pkt). Przed akademiczkami z Opola na 7. miejscu jest MKS Kalisz (14 pkt). Prowadzi z kompletem 30 punktów Wisła Warszawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska