4 liga opolska. OKS Olesno - SBB Energy Kup 2-1

Łukasz Baliński
Arkadiusz Świerc i jego koledzy przypieczętowali utrzymanie.
Arkadiusz Świerc i jego koledzy przypieczętowali utrzymanie. Sławomir Jakubowski
W spotkaniu dwóch ekip środka tabeli, którym spadek raczej nie grozi, cel osiągnęli gospodarze. Goście muszą jeszcze zachować odrobinę czujności.

W sobotnie popołudnie na stadionie w Oleśnie długo nic się nie działo. Wokół obiektu odbywał się piknik z okazji dnia dziecka i taka atmosfera udzieliła się też samym piłkarzom. Obie drużyny niby walczyły o zdobycie gola, ale długo nic konkretnego z tego nie wynikało.

Aż wreszcie pod koniec pierwszej części gry w okolicach połowy boiska błąd popełnił stoper gości Warzyc, co skrzętnie wykorzystał Jeziorowski. Przejął piłkę i popędził sam na sam z Żurawskim, po czym nie dał mu żadnych szans.

- Ta bramka ustawiła dalszy przebieg meczu - nie krył trener gości Grzegorz Świerczek, a w pełni zgadzał się z nim szkoleniowiec miejscowych.
- Po zmianie stron rywal też jednak nie rzucił się jakoś specjalnie do odrabiania stat, a i my nie forsowaliśmy tempa - przyznawał Grzegorz Świtała. - Co prawda przyjezdni nieco się odkryli, próbowali atakować, ale tez jakoś nie grali z nożem na gardle, choć my czekaliśmy na kontry.

Jego podopieczni podwyższyli po rzucie rożnym, gdy najlepiej w polu karnym rywali zachował się Kubacki. W końcówce rozmiary porażki zmniejszył rezerwowy Gryl, choć w sumie OKS mógł to spotkanie wygrać wyżej, ale dwóch dobrych okazji nie wykorzystał Flak, któremu zabrakło precyzji pod bramką rywala. Z drugiej strony przy stanie 0-1 Bojar miał świetną okazję, jednak z pięciu metrów fatalnie przestrzelił.

- Przegraliśmy i jeszcze nie możemy być pewni utrzymania - podkreślał Świerczek. - Teraz przed nami dwa bardzo ważne spotkania i na nich się skupiamy.

OKS Olesno – SBB Energy Kup 2-1 (1-0)
1-0 Jeziorowski - 43., 2-0 Kubacki - 70., 2-1 Gryl - 90.

OKS: Sładek - Meryk, Krzymiński, Świerc, Kubacki - Dębski, Rozik, Jeziorowski, Hober, Flak (80. Skowronek) - Brzenska (70. Kowalczyk). Trener Grzegorz Świtała.

Kup: Żurawski - Dobrzyński (60. Bieniek), Warzyc, Wiśniewski, Koczanowski - Pudełko (55. Gryl), Stręk, Moschner, Fluder – Szymków (75. Marcinów), Bojar. Trener Grzegorz Świerczek.

Sędziował Mirosław Zapatoczny (Krapkowice)
Żółte kartki: Świerc – Koczanowski, Bieniek, Bojar.
Widzów 300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska