Piłkarze z Olesna zainaugurowali sezon o tydzień później niż pozostali, ponieważ ich mecz 1. kolejki z SBB Energy Kup został przełożony. I choć otrzymali liczne wsparcie ze strony kibiców, nie byli w stanie zadowolić ich swoją postawą.
- W pierwszym kwadransie próbowaliśmy stosować wysoki pressing - wyjaśniał Grzegorz Świtała, trener OKS-u. - Nie przyniosło nam to jednak zamierzonego efektu. Rywale grali niską obroną i strzelili nam przed przerwą dwa gole z rzutów wolnych, co ustawiło w dużej mierze spotkanie.
Zespołowi z Gronowic dwubramkowe prowadzenie zapewnił napastnik Damian Woźny. Za każdym razem uczynił to po bezpośrednim uderzeniu ze stałego fragmentu gry z okolic 25. metra. Najpierw w 20., a następnie w 44. min.
Kiedy na 3-0 podwyższył w 68. min Marcin Jantos, stało się praktycznie jasne, że trzy punkty padną łupem gości. Gospodarze byli w stanie odpowiedzieć tylko raz, kiedy Wojciech Hober skutecznie wykonał rzut karny, podyktowany za zagranie piłki ręką.
- Chciałbym bardzo pochwalić wszystkich moich graczy za zaangażowanie oraz realizację założeń taktycznych - mówił Mariusz Strzelak, szkoleniowiec Gronowic. - Praca zespołowa i krótkie krycie przyniosły zamierzony efekt. Rozegraliśmy naprawdę dobry mecz.
OKS Olesno - Gronowice 1-3 (0-2)
Bramki: 0-1 Woźny - 20., 0-2 Woźny - 44., 0-3 Jantos - 68., 1-3 Hober - 71. (karny)
OKS: Sarna - Meryk, Krzymiński, Świerc, Kubacki - Jeziorowski, Michalewski (67. Flak), Hober, Węglarz (61. Misiak), Dębski - Panek (46. Skowronek). Trener Grzegorz Świtała.
Gronowice: Stodoła - Bełz, K. Lasik, R. Lasik, Pelc - Gąsiorowski, Kaczor, Matysiok, Jantos, Lorek (75. Kudełko) - Woźny (89. Fuks). Trener Mariusz Strzelak.
Żółte kartki: Panek, Skowronek - Bełz, Kaczor, K. Lasik, Pelc.
Sędziował: Artur Chudala (Opole).
Widzów: 450.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?