Chrobry Basket Głuchołazy przegrał u siebie z Tęczą Leszno

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Małgorzata Zuchora (pierwszy plan), Martyna Stelmach (z lewej) i Joanna Czarnecka rozegrały świetny mecz, ale wygranej to nie dało.
Małgorzata Zuchora (pierwszy plan), Martyna Stelmach (z lewej) i Joanna Czarnecka rozegrały świetny mecz, ale wygranej to nie dało. Oliwer Kubus
Porażka naszych koszykarek jest dość niespodziewana. Tym bardziej, że wynik 73:77 dla rywalek zupełnie zamyka im drogę do drugiego miejsca po sezonie regularnym.

Przed tym spotkaniem głuchołazianki wciąż miały bowiem na nie szansę. Potrzebne były jednak do spełnienia dwa warunki. Musiały wygrać obydwa swoje pozostałe mecze, a zajmujący pozycję wicelidera MUKS Poznań musiał przegrać obydwa swoje starcia.

Spora część z tego planu wydawała się łatwiejsza do wykonania, bo choćby drużyna z południa Opolszczyzny miała łatwiejszy terminarz. W niedziele grała właśnie z niżej notowaną Tęczą Leszno, a na zakończenie jechała do przedostatniej w stawce Olimpii Wodzisław Śląski. Klub ze stolicy Wielkopolski natomiast w środę ugości zdecydowane faworytki rozgrywek z Korony Kraków, a potem zmierzy się z nieobliczalnymi rezerwami AZS-u Gorzów Wlkp.

Niestety już pierwsze założenie z tego „czteropunktowego zestawu” nie zostało spełnione. Taki stan rzeczy sprawia, że do play off Chrobry przystąpi rozstawione z numerem trzy.

Już początek tego spotkania zapowiadał kłopoty Chrobrego. Po niespełna 250 sekundach było już 2:9 dla rywalek. O ile jednak gospodynie po upływie podobnej jednostki czasu wy-szły na minimalne prowadzenie, o tyle potem przyjezdne już zupełnie „odjechały” i pod koniec drugiej kwarty miały 14 punktów więcej (20:34)!

Wtedy jednak miejscowe jeszcze raz zerwały się do odrabiania strat i zaczęły świetnie prezentować się zarówno w defensywie jak i w ofensywie. I nie był to też chwilowy przebłysk, a duża tym zasługa grającej kapitalne zawody Małgorzaty Zuchory.

Najpierw, jeszcze przed przerwą, nieco skorygowały wynik na swoją korzyść, a potem już poszły za ciosem. Tuż przed końcem trzeciej części gry miały już punkt przewagi, na początki kolejnej odsłony było już 57:53 dla nich, a niebawem miały już siedem „oczek” więcej.

Potem zdawały się kontrolować przebieg wydarzeń, jednak to nie złamało przyjezdnych, które na pół minuty przed końcem - po trafieniu zza łuku niezwykle skutecznej Igi Walentowskiej - doprowadziły do dogrywki. Tam ta ostatnia dalej grała świetnie i poprowadziła swoje koleżanki do triumfu.

Chrobry Basket Głuchołazy - Tęcza Leszno 73:77 (12:15, 14:21, 24:13, 16:17, d – 7:11)
Chrobry: Dziwińska 4, Zuchora 24 (4x3), Kaczmarek 4, Stelmach 15, Czarnecka 15 (1x3)- Deko 8, Kucharska 2, Barczuk 1, Kulak. Trener Tadeusz Widziszowski.
Tęcza: Walentowska 24 (4x3), Sobańska 12, Pawlukiewicz 8, Budeń 5 (1x3), Hołtyn 2 - Bułhak 13 (1x3), Łakoma 8, Raczyńska 5 (1x3), Brambor. Trener Jędrzej Jankowiak.

Pozostałe wyniki:
Grot Pabianice - Olimpia Wodzisław Śląski 84:68, Karkonosze Jelenia Góra - Lider Swarzędz 36:81, ŁKS Łódź - Basket Aleksandrów Łódzki 68:76. Mecz MUKS Poznań - Korona Kraków rozegrany zostanie 28.02.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska