Najpierw podopieczni Jacka Szopińskiego ugoszczą w piątek o godz. 18.30 GKS Jastrzębie i będzie to ich powrót do Toropolu po ponad trzech tygodniach przerwy. Z kolei dwa dni później w Oświęcimiu spotkają się z tamtejszą Unią.
W obu przypadkach czekamy na wygrane, tym bardziej, że początek sezonu nie należy do udanych dla opolan. Wbrew pozorom nieco łatwiej o to powinno być na wyjeździe, gdyż oświęcimianie w tym sezonie podobnie jak nasz zespół raczej mają słabszy czas, ale oni przynajmniej grają dość równo i przegrywają z potencjalnie mocniejszymi od siebie, a pokonują tych co mają ogrywać.
Ekipa z Jastrzębia to z kolei chyba największe pozytywne zaskoczenie aktualnych zmagań. Na dziewięć swoich meczów wygrała bowiem siedem i jest wiceliderem tabeli.
W meczach tych nie wezmą już udziału Vaclav Meidl i Kamil Sikora. Dwaj napastnicy za porozumieniem stron rozwiązali bowiem kontrakty z naszym klubem.
O ile rozstanie się z tym drugim nie będzie zbytnią stratą, bo w ośmiu spotkaniach nie zanotował choćby żadnego punktu, o tyle Czech zdobył ich osiem, za dwa gole i sześć asyst. W punktacji kanadyjskiej graczy Orlika zajmował zatem ex aequo pierwsze miejsce z Milanem Baranykiem (cztery plus cztery) i Janem Latalem (osiem kluczowych podań)
W zamian do drużyny dołączył Szwed Jonas Hoog, który ostatnich kilka lat z małą przerwą spędził w Swindon Wildcats występującym w brytyjskiej EPIHL. W minionym sezonie w 59 meczach łącznie z play off zdobył 22 bramki i miał aż 66 asyst!
Zobacz też: Sport na weekend [13.10.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?