Piłkarska 3 liga. Remis Ruchu Zdzieszowice

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Napastnik Dawid Czapliński był pierwszoplanową postacią zdzieszowickiego zespołu w starciu z Rekordem.
Napastnik Dawid Czapliński był pierwszoplanową postacią zdzieszowickiego zespołu w starciu z Rekordem. Oliwer Kubus
Ruch Zdzieszowice zdobył punkt w starciu z mocnym zespołem z Bielska-Białej, choć przegrywał już dwoma bramkami.

Po zwolnieniu trenera Aleksandra Kalbrona nie udało się w Zdzieszowicach znaleźć nowego szkoleniowca na mecz z Rekordem i naszą drużynę prowadził dotychczasowy drugi trener Tomasz Polaczek. Po meczu mógł być zadowolony z remisu. Długo bowiem zanosiło się, że „Zdzichy” ten mecz przegrają. Goście już w 8. min objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Damiana Hilbrychta z rzutu rożnego gola strzałem lewą nogą zdobył Kolumbijczyk Ronald Solorzano.

Do końca pierwszej odsłony zespołem znacznie lepszym był Rekord. Dwie dobre okazje miał były piłkarz Ruchu - Marek Sobik. Zabrakło mu nieco szczęścia. Solorzano natomiast przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem naszej drużyny Patrykiem Sochackim. Zaraz na początku drugiej odsłony Rekord zdobył drugiego gola. Po zagraniu Łukasza Szędzielarza, Sobik strzałem w długi róg pokonał Sochackiego.

Gospodarze byli na łopatkach i mogli zostać jeszcze skarceni, bo kontry bielszczan były groźne. „Zdzichom” udało się jednak odwrócić losy spotkania, a duża w tym zasługa najlepszego w ich szeregach w tym meczu Dawida Czaplińskiego, który w 68. min zdobył kontaktową bramkę. Siedem minut później wyrównał Denis Sotor i w szeregi miejscowych kibiców wstąpiła nadzieja, że grając słabo przez większość meczu, uda się zwyciężyć. Tym bardziej, że Rekord od 80. min grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Szędzielarza w konsekwencji dwóch żółtych. Dobrą okazję miał po strzale głową Michał Bachor (posłał piłkę nad poprzeczką), już w doliczonym czasie mocno uderzał Mateusz Pałach, który debiutował w zespole Ruchu. To jednak goście byli bliżej zdobycia zwycięskiej bramki. W 89. min sam na sam z Sochackim wyszedł Dawid Ogrocki, ale golkiper Ruchu wygrał ten pojedynek.

Biorąc pod uwagę przebieg meczu, to goście mogą być zawiedzeni podziałem punktów. Należy zaznaczyć, że w szeregach gospodarzy oprócz Sochackiego i Czaplińskiego, z dobrej strony pokazali się wchodzący do seniorskiej piłki młodzieżowcy: Bartosz Zychowicz i wspomniany Pałach.

Ruch Zdzieszowice - Rekord Bielsko-Biała 2-2 (0-1)
0-1 Solorzano - 8., 0-2 Sobik - 47., 1-2 Czapliński - 68., 2-2 Sotor - 75.
Ruch: Sochacki - Weremko (85. Polak), Bachor, Kostrzycki, Nowak - Sotor (85. Rudnik), Czajkowski, Kiliński, Zychowicz (58. Pałach), Zapotoczny (58. Wieczorek) - Czapliński. Trener Tomasz Polaczek.
Rekord: Żerdka (46. Góra) - Gaudyn, Bojdys, Rucki, Żołna - Czernek, Nagi, Hilbrycht (29. Szędzielarz), Sobik, Kubica (82. Madzia) - Solorzano (73. Ogrocki). Trener Piotr Jaroszek.
Sędziował Paweł Horożaniecki (Żary). Żółte kartki: Czajkowski, Wieczorek, Czapliński - Nagi, Hilbrycht, Szędzielarz, Sobik, Ogrocki. Czerwona kartka: Szędzielarz - 80. (za dwie żółte). Widzów 120.

TOP Sportowy24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska