Po kolejnym meczu bez wygranej Odry Opole: Dużo minusów, kilka plusów

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Plusem może być choćby to, że piłkarze Odry do końca walczyli o zmniejszenie rozmiarów porażki...
Plusem może być choćby to, że piłkarze Odry do końca walczyli o zmniejszenie rozmiarów porażki... Łukasz Baliński
W jakże różnych nastrojach przemawiali trenerzy po zakończonym w środę w nocy meczu Odra Opole - Stomil Olsztyn. Niestety, szkoleniowiec naszej ekipy zadowolony być nie mógł.

- Powiedziałem w szatni, że nie chcę widzieć ani jednego zawodnika, który „wkłada głowę w kolana" - nie krył Piotr Plewnia, pełniący obowiązki tymczasowego trenera opolan, po porażce swoich podopiecznych 2-4.

- W życiu tak już jest, że raz bywa się na górze, raz na dole. My teraz jesteśmy na dole, ale wiemy jedno: musimy jak najszybciej się podnieść - zaznaczał dodając, iż mimo wszystko triumf rywala nie podlegał dyskusji.

- Po naszej stronie dużo minusów, kilka plusów… Koncentrowanie się na tym meczu nie ma już jednak sensu. Wygrana przeciwnika mogła być jeszcze wyższa, ale i my mogliśmy pokusić się o zdobycie większej liczby bramek. Teraz pozostaje nam już tylko koncentrowanie się na następnym spotkaniu.

Na drugim biegunie emocji był z kolei Kamil Kiereś.
- Te trzy punkty są dla nas bardzo cenne - cieszył się opiekun olsztynian. - To było dla nas bardzo ważne spotkanie. Kolejne jak o życie, o utrzymanie. I moim zdaniem zagraliśmy bardzo dobre zawody. Mieliśmy swój plan na ten mecz, a założeniem było grać bardziej z kontry, ale też nie tak, by nie było nas w posiadaniu piłki, w akcjach ofensywnych.

W przerwie powtarzaliśmy, by za bardzo się nie cofnąć, nie oddać inicjatywy. Mieliśmy wyjść, strzelić trzeciego gola i fajnie się ułożyło, bo dokonaliśmy tego z kontry. Końcówka spotkania nie była już może optymistyczna, zgubiliśmy organizację gry, wkradło się trochę bałaganu, straciliśmy dwie bramki, ale spokojnie. Gramy co trzy dni, mieliśmy jak najwięcej biegać, nie odpuszczać i tak było przez jakieś 70 procent meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska