Powrót mistrza w wielkim stylu

Łukasz Baliński
Tomasz Kowalski przypomniał o sobie w wielkim stylu
Tomasz Kowalski przypomniał o sobie w wielkim stylu Sławomir Jakubowski
Złoty medal mistrzostw Polski w dżudo zdobył Tomasz Kowalski z AZS-u Opole. I nie byłoby w tej informacji nic dziwnego, gdyby nie to, że zawodnik ten zakończył karierę dwa i pół roku temu.

Swego czasu był jednym z największych talentów w historii polskiego dżudo. Ma na koncie dwa srebra mistrzostw Europy, a do tego zwyciężył choćby w prestiżowym turnieju Jigoro Kano w Japonii. Tuż przed igrzyskami olimpijskimi w Londynie uległ jednak poważnemu wypadkowi na motocyklu co zatrzymało jego karierę.

W związku choćby i z tym, że zmagania odbywają się w hali opolskiej Gwardii, to Kowalski postanowił spróbować swoich sił i ... w kategorii do 66 kg zaprezentował się wspaniale. Dość powiedzieć, iż wygrał wszystkie swoje walki, z czego trzy - łącznie z finałową, gdy pokonał Łukasza Golusa z Czarnych Bytom - przed czasem.

- Gdzieś z boku ta decydująca walka mogła wyglądać na łatwą, jednak musiałem w nią włożyć sporo wysiłku, a bardzo pomogło też to, że miałem przeciwnika rozpracowanego i wiedziałem jak walczy i się zachowuje - oceniał skromnie sam zainteresowany, ale też nie chciał odpowiedzieć czy te zmagania to jednorazowa sprawa czy jednak coś więcej. - Na razie jest za wcześnie żeby o tym mówić, podchodzę do tego na spokojnie i zobaczymy jak się będę czuł po turnieju - tonował nastroje.

Co ciekawe w tej samej grupie zawodników wystartowało też trzech innych opolan, a nieźle spisali się Bartosz Dobranowski i Jakub Pankowski zajmując siódme miejsca. Z kolei Michał Nowak przeszedł do repasaży, gdzie co prawda wygrał pierwszą walkę, ale uległ Jackowi Bryszowi, który potem wywalczył brązowy medal.

W innych kategoriach startowali również: ich kolega klubowy Jan Stolarek (do 73 kg) i Marta Gęsikowska (do 57 kg). Ten pierwszy podzielił los Nowaka, z kolei gwardzistka już po pierwszej walce zakończyła udział w rywalizacji.

A to nie koniec zmagań, ponieważ w niedziele w hali przy ul. Kowalskiej dojdzie do rywalizacji drużynowej.
- Medalowe zdobycze opolan powinny się powiększyć - zapewnia Tomasz Błach z Gwardii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska