Premierowa partia to bowiem kapitalna postawa przyjezdnych, a po większości ich akcji ręce same składały się do oklasków. Dość powiedzieć, iż radomianki zostały wręcz zdeklasowane przegrywając różnicą 11 punktów. Kto jednak spodziewał się, że podopieczne trenera Patryka Fogla pójdą za ciosem ten srogo się pomylił.
Jakby tego było mało opolanki w drugim secie wyglądały tak jakby w trakcie zmiany stron zapomniały też jak się gra w siatkówkę. Zupełnie bowiem stanęły, a rywalki w pełni doszły do głosu. W ich barwach świetnie grała m. in. Patrycja Gądek znana choćby z występów w poprzedniku Uni czyli SMS-ie Opole i AZS-ie Politechnice Opole. To właśnie ona zakończyła część numer dwa bardzo ładną akcją.
W trzeciej odsłonie długo żadna z drużyn nie chciała odpuścić i wynik oscylował w granicach remisu. Dopiero od stanu po 12 miejscowe zdobyły trzy „oczka” z rzędu, dzięki czemu mogły uspokoić nieco swoją grę. Seta zakończył autowy atak jednej z przyjezdnych.
W kolejnej partii siatkarki Radomki poszły za ciosem i mieliśmy powtórkę z wątpliwej „rozrywki” dla fanów opolanek znanej już z drugiego seta, a mecz zakończył skuteczny atak Gądek.
- Trudno właściwie powiedzieć co się stało w tym meczu - kręcił z niedowierzaniem głową kierownik opolskiego zespołu Jan Piotrowski. - Pierwszy set przecież nasze dziewczyny zagrały świetnie i można było pomyśleć, że mecz zajmie nam godzinę, a tu taka niemiła niespodzianka. Aż trudno w to uwierzyć.
Radomka Radom - Uniwersytet Opole 3:1 (-14, 16, 20, 15)
Radomka: Pelczarska, Gądek, Kubacka, Szczepańska, Molenda, Ponikowska, Bator (libero) - Przepiórka, Biała, Miechowicz, Samul (libero. Trener Jacek Skrok.
Uniwersytet: Cabajewska, Strózik, Witowska, Michalak, Zackiewicz, Moczko, Kuziak (libero) - Maria Woźniczka, Magdalena Woźniczka, Głodzińska, Dąbrowska, Abramajtys. Trener Patryk Fogel.
Sędziowali: Artur Janczarek i Piotr Kasprzyk (obaj Lublin). Widzów 100.
Pozostałe wyniki:
Energetyk Poznań - Azoty Tarnów 1:3, Joker Świecie - MKS Kalisz 0:3, SMS Szczyrk - AZS Warszawa 3:0, Solna Wieliczka - AZS Gliwice 3:0, Wisła Warszawa - Karpaty Krosno 3:0
Zobacz też: Trzy rekordy Guinnessa jednego dnia. Udany występ śmiałków w Hamburgu
Źródło: RUPTLY/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
