Są to spotkania o awans do barażowego turnieju finałowego gdzie będzie trwać już ostateczna walka o 1 ligę. Aktualne rywalizacja trwa do trzech zwycięstw, a opolanki są w korzystnym położeniu. W minioną niedzielę wygrały w stolicy Wielkopolski pierwszy mecz 3:0. Jeśli więc w weekend dwa razy pokonają zespół z Poznania, to już będą mogły myśleć o turnieju finałowym, który z udziałem pięciu drużyn (ostatecznie dwa awansują do 1 ligi) odbędzie się pod koniec maja.
Podopieczne trenera Patryka Fogla nie powinny mieć żadnych problemów z pokonaniem rywalek z Poznania. Mają zwyczajnie znacznie lepszy zespół. Pokazał to też pierwszy mecz. Poza pierwszym setem wygranym 25:23, w kolejnych przeciwniczki nie nawiązały walki przegrywając do 15 i 10. Teraz nasze zawodniczki będą miały atut własnego parkietu, a także żywiołowy doping, który towarzyszy ich meczom w hali II LO. Jeśli rywalizacja w tej parze nie zakończy się w niedzielę, będzie to bardzo duża niespodzianka.
Akademiczki w przypadku porażki w jednym lub dwóch meczach mocno skomplikują sobie sytuację. Wówczas musiałyby jeszcze raz zagrać w Poznaniu - 3 maja, a tymczasem dwa dni później w Opolu zaczyna się finał Akademickich Mistrzostw Polski, a zespół AZS ECO Uni stanowią w większości studentki z Uniwersytetu Opolskiego, które będą bronić barw tej uczelni na AMP. Mecz w Poznaniu jest więc zupełnie nie na rękę naszym siatkarkom i powinny się postarać, by już nie trzeba było jechać do stolicy Wielkopolski.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
