Uniwersytet Opole znowu w grze

Łukasz Baliński
Nasze siatkarki w piątek zagrają w Szczyrku, a w środę u siebie.
Nasze siatkarki w piątek zagrają w Szczyrku, a w środę u siebie. Oliwer Kubus
Ledwie w niedzielę nasze panie wygrały w dalekim Krośnie, a już w piątek po południu staną przed kolejnym wyzwaniem w walce o punkty w 1 lidze.

Zaplanowany bowiem pierwotnie na sobotę mecz ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku nieco „przesunięto” i ostatecznie na parkiet obie drużyny wyjdą dzień wcześniej o godzinie 17.00.

Najbliższe rywalki opolanek co prawda w pierwszym meczu przegrały 1:3, ale mierząc się na wyjeździe z jednymi z faworytek zaplecza elity, ekipą Wisły Warszaw... i łatwo skóry nie sprzedały. Trzeba więc uważać, tym bardziej, że w tym sezonie zapowiada się na to, iż poziom rywalizacji pójdzie w górę, co dla naszego beniaminka na pewno będzie miało niemałe znaczenie.

- Dużo zawodniczek przeszło z elity na jej zaplecze, co sprawi, że za jakiś czas nie będzie większej różnicy między ekipami z dolnej połówki tabeli elity, a czołówką 1 ligi, z naszej strony jednak mam nadzieje, że powalczymy w tym sezonie o jak najwyższe miejsce, ale myślę, że piątą lokatę na pewno uznamy za sukces - zauważa nowo pozyskana przyjmująca naszego zespołu Natalia Strózik.

Warto odnotować natomiast, iż podopieczne Patryka Fogla w środę zagrają wreszcie u siebie podejmując Azoty Tarnów.

Zobacz też: Sport na weekend [13.10.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska