- Dziś na własnym lodowisku zadebiutujesz w mistrzostwach Polski. Zadowolony jesteś z obecnej formy?
- Raczej tak. Ostatnie dwa tygodnie mocno pracowałem, razem z trenerką dopracowywaliśmy wszystkie elementy programu. Muszę się przyłożyć, bo zawody są w Opolu. Dawno tu nie startowałem i tym bardziej chcę się dobrze zaprezentować.
- Na co liczysz w mistrzostwach?
- Nie chcę deklarować zajęcia jakiejś konkretnej pozycji. Po prostu pojadę jak najlepiej to, co potrafię. Jeśli się uda, będzie i dobra lokata. Wiadomo, że lód jest śliski, do tego dojdzie trema, z którą muszę sobie poradzić.
- Co możesz powiedzieć o swoim programie?
- Pojadę pod muzykę klasyczną. W programie dowolnym będę się starał wykonywać większość potrójnych skoków, natomiast short, to jak wiadomo elementy obowiązkowe, które trzeba wykonać czysto.
- W Opolu będzie nowy sposób sędziowania. To dobrze czy źle?
- Wydaje mi się, że to lepszy sposób, bo każdy element jest punktowany osobno. Trzeba go wykonać w ściśle określonym czasie. Jednak jak to się sprawdzi w praktyce, pokażą dopiero zawody.
- Masz swoich faworytów?
- W mojej kategorii juniorów stawiałbym na Maćka Cieplucha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
