Pierwsza część sezonu upłynęła pod znakiem dominacji Skalnika, który na półmetku wypracował sobie 7 pkt przewagi, a ma jeszcze mecz zaległy do rozegrania. Druga w tabeli Swornica Scorpio Ciurex Czarnowąsy będzie zapewne walczyć, ale tylko o zachowanie 2. lokaty. Tę zaatakuje zapewne odrodzona pod wodzą trenera Dariusza Kaniuki Unia Krapkowice, beniaminek z Paczkowa i któraś z kolejnych ekip. Dziś trudno powiedzieć, która. Ósmy w tabeli Skalnik Tarnów Opolski ma bowiem 9 pkt straty do Swornicy, ale tylko 6 "oczek" przewagi nad strefą spadkową.
W Graczach liga była jednak na drugim planie, zwłaszcza dla kibiców. Zespół trenera Andrzeja Polaka wyeliminował bowiem w Pucharze Polski ekstraklasową Cracovię Kraków i wystąpił w fazie grupowej tych rozgrywek. I-ligowe GKS Katowice i Górnik Zabrze oraz II-ligowiec z Bielska-Białej okazały się zbyt wymagające i nasz zespół nie zdobył nawet punktu. W kilku meczach pokazał się jednak z dobrej strony. W efekcie o Bartłomieja Jacka upomniała się Odra Opole, a nazwisko Marcina Worka trafiło do notesu nie tylko Zygfryda Blauta, ale i Mieczysława Broniszewskiego z GKS-u.
Piłkarze Skalnika mimo przemęczenia nie sprawili zawodu w rozgrywkach ligowych i stracili punkty tylko w czterech zremisowanych spotkaniach. Jesienią będą musieli radzić sobie bez Jacka, ale mówi się, że trener Polak będzie miał do dyspozycji Radosława Grądowskiego (stara się o niego także TOR Dobrzeń Wielki) i Krzysztofa Stodołę.
Dystansu do Skalnika starały się nie tracić Swornica i beniaminek z Paczkowa, który zaskoczył na plus. W niemal nie zmienionym składzie długo zajmował nawet fotel wicelidera. W Czarnowąsach szykuje się mała rewolucja i rozpoczyna budowa nowego zespołu. Trenerem został Sławomir Maciuszek, odchodzi Robert Wierdak, a pojawić ma się czterech nowych piłkarzy. Sparta była na fali z poprzednich rozgrywek i weryfikacja umiejętności zespołu nastąpi na pewno wiosną.
Po początkowych problemach odrodziły się Unia Krapkowice, która ma w swoich szeregach najskuteczniejszego piłkarza IV ligi - Wiesława Fryderyka, oraz MKS Gogolin. Oba kluby nie zgłaszają jednak aspiracji do awansu, przynajmniej do tej pory.
Za ich plecami jest grupa (Olesno, Starościn, Motor, Skalnik T.O.), której teoretycznie bliżej do górnej połówki tabeli niż do spadku. Na razie wiadomo jedynie, że Ko-Ko może stracić swojego asa atutowego Rafała Samborskiego. Pozostałe ekipy nie mogą być pewne swego. Spośród nich zawodzi rewelacja poprzedniego sezonu Hetman Byczyna. Bez trenera Polaka i Marcela Surowiaka to zupełnie inny zespół, który zajmuje ostatnie miejsce skazujące na spadek.
Tabela po jesieni
1. Skalnik G. 16 40 42-12 12 4 0
2. Swornica 17 33 27-21 10 3 4
3. Unia 17 30 38-26 9 3 5
4. Sparta 17 30 32-20 9 3 5
5. Gogolin 17 29 23-16 8 5 4
6. Olesno 17 27 33-29 7 6 4
7. Ko-Ko 16 26 21-20 7 5 4
8. Motor 17 24 35-26 7 3 7
9. Skalnik T.O. 17 24 18-19 6 6 5
10. Polonia 17 22 29-28 5 7 5
11. Kluczbork 17 22 25-27 6 4 7
12. Burza 17 21 27-26 6 3 8
13. Victoria 17 19 21-27 5 3 9
14. Śląsk 17 19 22-30 5 4 8
15. Hetman 17 18 18-20 5 3 9
16. Start 17 17 21-24 4 5 8
17. Orzeł 17 10 27-49 2 4 11
18. Ozimek 17 8 18-55 2 2 13
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?