Sprawdziany z ekstraklasą

Andrzej Mazurek, trener Unii, przygotowania do rewanżów rozpoczął w połowie stycznia. Zespół najpierw trenował głównie w hali, a ten etap zakończył udziałem w meczu pokazowym z wielokrotnymi mistrzyniami Polski - Czarnymi Sosnowiec (przegranym 1-6) podczas halowych mistrzostw Opola.

Zespół Unii ma już za sobą pierwszy sparing. Rywalkami był trzeci zespół I ligi po rundzie jesiennej - Medyk Konin. Na dobrze przygotowanej murawie stadionu opolskiej Gwardii górą były zawodniczki z Konina, które wygrały 4-0 (1-0).
Opolski zespół grał w składzie: Józefczyk - D. Kopka, B. Kopka, Leletko, Sówka - K. Nartowska (71. Stolarczuk), Górnicka, Zylla, Siwiec (41. Stotko) - Skrzypczyk, Derega.
Szkoleniowiec nie mógł w tym meczu skorzystać z kontuzjowanych: Janiny Ficek, Teresy Kaczerewskiej i Anny Nartowskiej.
- Jest oczywiście różnica między pierwszą a drugą ligą, ale mój zespół zagrał przyzwoicie - ocenił Mazurek.

Piłkarki Unii, które chcą awansować w tym sezonie do I ligi, w kolejnych meczach towarzyskich również spotkają się z silnymi przeciwniczkami. Już w sobotę zagrają z wiceliderem ekstraklasy - Czarnymi Sosnowiec. W kolejnych meczach zmierzą się z Golem Częstochowa, ponownie z Medykiem, Zametem Strzybnica (lider II ligi śląskiej) i jeszcze raz z Czarnymi.
- Chcę, by dziewczyny grały z silniejszymi od siebie - tłumaczy szkoleniowiec. - Takie mecze są dobrą okazją do nauki.
Pozycja lidera II ligi sprawiła, że zawodniczkami z Opola zainteresowali się trenerzy reprezentacji różnych kategorii wiekowych. Bramkarka Anna Józefczyk i Teresa Kaczerewska przebywają na zgrupowaniu kadry do lat 19, której trenerem jest Robert Góralczyk. Na obozie reprezentacji do lat 16 prowadzonej przez Jerzego Miedzińskiego jest natomiast Natasza Górnicka.
- Te wyróżnienia są dowodem na to, że szkolenie w naszym klubie przebiega prawidłowo - kończy Mazurek.