Jedenastka niezgody

Marcin Sagan [email protected]
Na słowa pochwały mimo przegranej z liderem zasłużyli opolanie. Jedyna bramka meczu padła po kontrowersyjnym rzucie karnym.

Była 60. min wyrównanego, toczonego w szybkim tempie pojedynku. Pomocnik Śląska Grzegorz Wan chciał zagrać na środek pola karnego, ale trafił w trzymaną przy ciele rękę Marcina Rogowskiego. Sędzia Sebastian Jarzębak podyktował rzut karny dla gospodarzy.
- Nie zrobiłem żadnego ruchu ręką do piłki - tłumaczył Rogowski. - Nie powinno być karnego. Rywal po prostu mnie nastrzelił.
Okazji do zdobycia bramki nie zmarnował Marcin Wielgus, który zmylił bramkarza Odry Marcina Fecia. Tuż przed końcem meczu arbiter nie okazał się konsekwentny i nie podyktował rzutu karnego dla gości, kiedy to w polu karnym przytrzymywany był Łukasz Ganowicz.

Po stracie bramki opolanie nie byli w stanie zagrozić poważnej golkiperowi Śląska Radosławowi Janukiewiczowi. W ostatnich dwóch kwadransach mecz zrobił się brzydki i obfitował w wiele fauli. Zupełnie inaczej było do 60. min.
W pierwszej połowie obydwa zespoły miały po dwie dogodne okazje do strzelenia gola. Feć obronił w dobrym stylu uderzenia: Andrzeja Ignasiaka i Wana. Najbliżej zdobycia bramki dla opolan był w 24. min Rogowski, który dostał idealne podanie od Marka Tracza. Strzelił jednak niecelnie.
- Piłka została mi pod nogą i stąd źle ją trafiłem - wyjaśniał pomocnik Odry. Chwilę później groźnie strzelał głową Ireneusz Gortowski, ale piłkę złapał Janukiewicz.

W drugiej połowie obydwu zespołom dopisało szczęście. Najpierw Śląskowi. Po ostrym uderzeniu Tracza w 54. min piłka przeleciała pod brzuchem Janukiewicza, odbiła się od słupka i wpadła w ręce golkipera gospodarzy. Za chwilę strzał Krzysztofa Ulatowskiego z linii bramkowej wybił Tomasz Jagieniak.
Końcówka spotkania była bardzo nerwowa. W tym boiskowym chaosie żadna z ekip nie była w stanie zdobyć gola. Głównym aktorem stał się arbiter, który rozdawał kartki na prawo i lewo. Z tego powodu w najbliższym meczu Odry nie zagrają Rogowski i Tomasz Drąg.Protokół
* Śląsk Wrocław - Odra Opole 1-0 (0-0)
1-0 Wielgus - 60. (karny).
Śląsk: Janukiewicz - Wołczek, Ignasiak, Rudolf - Ostrowski, Rosiński (81. Szewczyk), Sztylka, Flejterski, Wan (70. Kasprzycki) - Kowalczyk (46. Ulatowski), Wielgus (73. Kosztowniak). Trener Ryszard Tarasiewicz.
Odra: Feć - Orłowicz, Jagieniak, Ganowicz, Drąg - Rogowski, Golec (65. Sałek), Tracz, Sobotta - Kochanowski (74. Waga), Gortowski (74. Tyc). Trener Ireneusz Haras.
Sędziował Sebastian Jarzębak (Katowice). Żółte kartki: Janukiewicz, Ostrowski, Kosztowniak, Wan, Kasprzycki - Drąg, Orłowicz, Tracz, Rogowski, Kochanowski. Widzów 1500 (około 150 z Opola).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska