Wprawdzie kontrakt nie jest jeszcze podpisany, ale podaliśmy sobie ręce i domówiliśmy szczegóły umowy - poinformował Pietrzyk. Drzyzga w ostatnim sezonie był komentatorem telewizji Polsat. Wcześniej prowadził m.in. Legię Warszawa, Czarnych Radom i AZS Olsztyn.
Drzyzga zapowiedział trzyletnią budowę drużyny. - Celem zespołu jest powrót do strefy medalowej w Polsce - wyjaśnia szkoleniowiec. - Na ocenę wartości zespołu musimy poczekać na koniec transferowej karuzeli, wtedy będziemy mogli naprawdę obiektywnie ocenić, czego można oczekiwać i jak to się będzie kształtować na te innych drużyn. Liczę, że uda się dokonać parę transferów i najbliższy sezon będzie pierwszym etapem przebudowy zespołu. Myślę o młodych graczach, którzy będą się ogrywać, będą problemy, na pewno przytrafią się im błędy. Ale myślę, że już w drugim roku, przy kolejnych dwóch trzech transferach, można już oczekiwać jakiegoś wyniku. Tu też wchodzą w rachubę niebagatelne sumy. Mostostal jako klub też musi być w czołówce. Widzimy więc, ile musi się zejść różnych ważnych elementów niezbędnych do odniesienia sukcesu.
Priorytetem mają być zmiany na dwóch newralgicznych pozycjach: przyjmującego i rozgrywającego.
- Mostostal dotąd miał bardzo dobre przyjęcie, ale para przyjmujących ma kłopoty z atakiem ze skrzydeł - wyjaśnia Drzyzga. - I dobre przyjęcie nie procentowało skutecznym atakiem. Dlatego trzeba zróżnicować tych graczy. Jeden musi być bardzo dobrym odbierającym i słabiej atakować, drugi może mieć braki w przyjęciu, ale musi być silniejszym atakującym, żeby wspomagać podstawowego atakującego. No i granie przez środek. Tu wiele zależy od rozgrywacza. Nie skreślam Lipińskiego, ale myślę, że dołączenie do niego rozgrywającego spowoduje większą rywalizację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?