Trener z telewizji

Redakcja
Wojciech Drzyzga
Wojciech Drzyzga
Nasze wcześniejsze spekulacje oficjalnie potwierdził wczoraj prezes klubu Kazimierz Pietrzyk. Wojciech Drzyzga będzie szkoleniowcem kędzierzyńskich zawodników.

Wprawdzie kontrakt nie jest jeszcze podpisany, ale podaliśmy sobie ręce i domówiliśmy szczegóły umowy - poinformował Pietrzyk. Drzyzga w ostatnim sezonie był komentatorem telewizji Polsat. Wcześniej prowadził m.in. Legię Warszawa, Czarnych Radom i AZS Olsztyn.

Drzyzga zapowiedział trzyletnią budowę drużyny. - Celem zespołu jest powrót do strefy medalowej w Polsce - wyjaśnia szkoleniowiec. - Na ocenę wartości zespołu musimy poczekać na koniec transferowej karuzeli, wtedy będziemy mogli naprawdę obiektywnie ocenić, czego można oczekiwać i jak to się będzie kształtować na te innych drużyn. Liczę, że uda się dokonać parę transferów i najbliższy sezon będzie pierwszym etapem przebudowy zespołu. Myślę o młodych graczach, którzy będą się ogrywać, będą problemy, na pewno przytrafią się im błędy. Ale myślę, że już w drugim roku, przy kolejnych dwóch trzech transferach, można już oczekiwać jakiegoś wyniku. Tu też wchodzą w rachubę niebagatelne sumy. Mostostal jako klub też musi być w czołówce. Widzimy więc, ile musi się zejść różnych ważnych elementów niezbędnych do odniesienia sukcesu.

Priorytetem mają być zmiany na dwóch newralgicznych pozycjach: przyjmującego i rozgrywającego.
- Mostostal dotąd miał bardzo dobre przyjęcie, ale para przyjmujących ma kłopoty z atakiem ze skrzydeł - wyjaśnia Drzyzga. - I dobre przyjęcie nie procentowało skutecznym atakiem. Dlatego trzeba zróżnicować tych graczy. Jeden musi być bardzo dobrym odbierającym i słabiej atakować, drugi może mieć braki w przyjęciu, ale musi być silniejszym atakującym, żeby wspomagać podstawowego atakującego. No i granie przez środek. Tu wiele zależy od rozgrywacza. Nie skreślam Lipińskiego, ale myślę, że dołączenie do niego rozgrywającego spowoduje większą rywalizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska