Dwie porażki hokeistów Orlika Opole w sparingach

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Maciej Rompkowski zdobył gola dla Orlika w piątkowym sparingu z Polonią Bytom.
Maciej Rompkowski zdobył gola dla Orlika w piątkowym sparingu z Polonią Bytom. Oliwer Kubus
Nasz zespół przegrał z GKS-em Jastrzębie i Polonią Bytom.

Już tylko nieco ponad tydzień pozostał do rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy. Zawodnicy Orlika Opole zaczną je od wyjazdowego meczu z Unią Oświęcim 6 września.

W czwartek i piątek nasi hokeiści rozegrali dwa mecze sparingowe z rywalami z krajowej elity. Oba przegrali. W czwartek wieczorem w Jastrzębiu z GKS-em 2:7 (0:1, 1:5, 1:1), a w piątkowe przedpołudnie z Polonią w Bytomiu 4:7 (1:3, 2:2, 1:2). W tym pierwszym meczu obie bramki dla Orlika zdobył Michael Cichy. W Bytomiu natomiast do siatki rywali trafiali: Alex Szczechura (dwa gole), Drew George i Maciej Rompkowski.

W starciu w Jastrzębiu nasz zespół grał w składzie: Slubowski (30. Grajewski) - Kostek, Miedwiediew, Marzec, Szydło, Łymanski - Sordon, Dolny, George, Cichy, Szczechura - Sznotala, M. Stopiński, Rompkowski, Korzeniowski, Gawlik - Obrał, Zwierz. W meczu w Bytomiu skład był podobny. Nie zagrali tylko: lekko kontuzjowany Łukasz Korzeniowski i bramkarz Władysław Grajewski.

Ten drugi jest blisko pozostania w Orliku. Jest Białorusinem, ale ma też polskie pochodzenie i w rozgrywkach może być traktowany jako nasz rodak nie blokując miejsca przeznaczonego dla zawodnika zagranicznego. Taki sam status ma drugi z bramkarzy - Kanadyjczyk Frank Slubowski. Jest szansa, że pozostanie w opolskim zespole także testowany kanadyjski napastnik Drew George.

- Ze względu na remont Toropolu zaczęliśmy treningi na lodzie później niż pozostałe zespoły i musimy nadrabiać stracony czas - mówi trener Orlika JacekSzopiński. - Mamy za sobą ciężkie treningi i to było widać w tych sparingach. Zawodnikom brakowało świeżości i grali na ciężkich nogach. Mamy wąski skład i to również odbiło się na wynikach. Nie ma co z tych rezultatów wyciągać specjalnych wniosków. Na pewno jednak przydałoby się nam jeszcze ze dwóch zawodników.

Warto wspomnieć, że w starciach z GKS-em i Polonia brakowało: obrońcy Bartłomieja Bychawskiego i napastnika Filipa Stopińskiego, którzy przebywają na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

Prawdopodobnie jacyś nowi zawodnicy pojawią się w Orliku w najbliższym tygodniu. Powinien się też wyjaśnić los Słowaka Branislava Fabry’ego czy nadal będzie on grał w Orliku, czy będzie występował w Kazachstanie w zespole Bejbarysu Atyrau.
W poniedziałek Orlik będzie trenował na lodowisku w Bytomiu. We wtorek gra sparing z Naprzodem Janów na wyjeździe. Możliwe, że w najbliższą środę nasi hokeiści będą mogli już ćwiczyć na Toropolu. Być może w przyszłym tygodniu Orlik poza meczem z Naprzodem zagra jeszcze jeden sparing.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska