Jakub Kucharski dobrze wypadł w finale Mistrzostw Europy Enduro

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Jakub Kucharski znów pokazał się z dobrej strony.
Jakub Kucharski znów pokazał się z dobrej strony. materiały klubowe
Motocyklista Hawi Racing Team Opole zajął 7. miejsce na zawodach rozgrywanych w słowackiej Gelnicy. Tym samym pokazał, że należy do europejskiej czołówki.

Przez pewien czas wydawało się nawet, że Kucharski będzie w stanie osiągnąć w Finale Mistrzostw Europy jeszcze lepszy wynik. Choć zmagał się z lekkim urazem nogi, z dnia na dzień szło mu coraz lepiej. W niedzielnym wyścigu po dwóch okrążeniach znajdował się nawet na prowadzeniu, ale ostatecznie ukończył rywalizację o kilka pozycji poza podium.

Nasz zawodnik mógł reprezentować Polskę na międzynarodowej arenie, ponieważ zapracował sobie na to wcześniejszymi bardzo dobrymi występami na krajowym podwórku. Przypomnijmy, że w generalnej klasyfikacji Mistrzostw Polski Enduro zajął bardzo wysokie, 3. miejsce, ustępując pola jedynie Maciejowi Giemzie z Korony Kielce oraz Sebastianowi Krywultowi z BKM-u Bielsko-Biała.Nie miał sobie natomiast równych w swojej kategorii, czyli E2.

Poza Kucharskim, na imprezie w Gelnicy Polskę reprezentowali jeszcze: wspomniany już Krywult, Aleksander Bracik, Kamil Szuta i Robert Frydrych. Wszyscy nasi zawodnicy indywidualnie pokazali się z co najmniej niezłej strony, co pozwoliło Biało-Czerwonym na zajęcie dość wysokiej, 6. pozycji w klasyfikacji drużynowej.

W polskich barwach startowali jednak nie tylko mężczyźni. Mieliśmy również swoje dwie przedstawicielki, mianowicie Agnieszkę Smolińską i Joannę Modrzewską. One również zaprezentowały się z dobrej strony. W rankingu zespołowym osiągnęły nawet lepszy wynik od swoich kolegów, kończąc zmagania na najniższym stopniu podium.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska