Lekkoatletyka. Maria Lasitskene, mistrzyni świata, zwyciężyła w 13. Opolskim Festiwalu Skoków

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Maria Lasitskene nie miała sobie w Opolu równych. Choć nie udało jej się ustanowić nowego rekordu stadionu, w pozostałych skokach pokazała, jak wysoki poziom reprezentuje.
Maria Lasitskene nie miała sobie w Opolu równych. Choć nie udało jej się ustanowić nowego rekordu stadionu, w pozostałych skokach pokazała, jak wysoki poziom reprezentuje. Mirosław Szozda
Choć Lasitksene zwyciężyła w opolskiej imprezie po raz drugi z rzędu, tuż po zakończeniu swojego występu była wyraźnie rozgoryczona. Po ostatnim skoku szybko zdjęła buty i nerwowo cisnęła nimi o ziemię.

Wszystko przez to, że nie udało jej się ustanowić nowego rekordu Stadionu im. Opolskich Olimpijczyków, który samemu ustanowiła rok temu (2 metry). Teraz, po zapewnieniu sobie zwycięstwa zaliczeniem w pierwszej próbie 1,94 m, postanowiła zaatakować poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,01 m. Choć w tym roku skakała już wyżej, tym razem zanotowała trzy nieudane próby. Rozczarowanie osiągniętym wynikiem szybko jej jednak przeszło, kiedy zobaczyła osoby tłumnie ściągające w jej kierunku po zdjęciu lub autograf.

- Bardzo przyjemnie nam się przyjeżdża do Opola i mam nadzieję, że jeszcze tu wrócimy - mówił Giennadij Gabryljan, trener Marii Lasitskene. - Niezwykle ciekawa zarówno dla nas, jak i dla kibiców była formuła konkursu.

Inaczej niż w większości poprzednich edycji, był on bowiem rozgrywany równolegle. Kobiety rywalizowały po prawej stronie trybuny, a mężczyźni po lewej. W konkursie żeńskim, na podium obok Lasitskene stanęły jeszcze Nadia Duszanowa z Uzbekistanu (1, 90 m) oraz Julia Czumaczenko z Ukrainy (1,86 m). Na szóstym miejscu zmagania ukończyła Paulina Wal, rodowita opolanka i reprezentantka klubu AZS Politechnika Opolska. Mogła ona być jednak bardzo usatysfakcjonowana ze swojego startu, ponieważ wyrównała w nim swój rekord życiowy (1,82 m).

- Jestem zadowolona z tego wyniku - podkreślał Wal. - Cieszę się, że mogłam zaatakować poprzeczkę na wysokości 1,86 m. Nie udało sie poprawić „życiówki”, ale resztę wysokości zaliczyłam w pierwszych próbach, więc startoceniam generalnie jak najbardziej w porządku.

Wśród mężczyzn równych nie miał sobie natomiast Norbert Kobielski. Zawodnik MKS-u Inowrocław jako jedyny w konkursie pokonał wysokość 2,26 m. Na drugiej pozycji finiszował Słowak Matusz Bubenik, a trzeci był Edgar Rivera z Meksyku (obaj 2, 22 m).

Zanim w niedzielę do rywalizacji przystąpili skoczkowie i skoczkinie wzwyż, swoją chwilę na spotkanie z uznanymi polskimi olimpijczykami - Władysławem Kozakiewiczem, Jackiem Wszołą oraz Urszulą Kielan, miały dzieci z pięciu opolskich przedszkoli. Wraz z legendami naszej lekkoatletyki wzięły one udział w tzw. „Małym Olimpijczyku”.

- Opolski Festiwal Skoków to zawody, na których muszę być obecny co roku - wyjaśniał Kozakiewicz. - Tak sobie zakładam choćby ze względu na Janusza Trzepizura, który jest moim przyjacielem. To świetna impreza, na której za każdym razem oglądamy skoki na światowym poziomie. Wszyscy pragniemy, by Opole nie tylko było znane z polskiej piosenki, ale również ze skoku wzwyż.

Wyniki 13. OFS

Kobiety
1. Maria Lasitskene (Rosja) - 1,94 m
2. Nadia Duszanowa (Uzbekistan) - 1,90
3. Julia Czumaczenko (Ukraina) - 1,86
4. Lada Pejchalova (Czechy) - 1,86
5. Erica Furlani (Włochy) - 1,86
6. Paulina Borys, Paulina Wal - 1,82
8. Aleksandra Nowakowska - 1,82
9. Aneta Rydz - 1,74
10. Justyna Kasprzycka-Pyra - 1,74
11. Ilona Zaskalko (Ukraina) - 1,70

Mężczyźni
1. Norbert Kobielski- 2,26 m
2. Matusz Bubenik (Słowacja) - 2,22
3. Edgar Rivera (Meksyk) - 2,22
4. Luis Castro (Portoryko) - 2,22
5. Pavel Seliverstau (Białoruś) - 2,14
6. Jaroslav Baba (Czechy) - 2,14
7. Maciej Grynienko - 2,14
8. Keyvan Zadeh Anbar (Iran), Wadim Krawczuk (Ukraina), Andu Nuh (Katar) - 2,10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska