Z wózka na rower. W Opolu powstał klub dla niepełnosprawnych

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Mariusz Rygoł startuje w zawodach od dwóch lat.
Mariusz Rygoł startuje w zawodach od dwóch lat. Archiwum prywatne
Sport osób na wózkach w naszych regionie to wciąż rzadkość. Próbuje to zmienić Mariusz Rygoł, czołowy polski zawodnik w handbike’ach, czyli rowerach napędzanych siłą mięśni rąk.

To coraz częstszy obrazek przed największymi polskimi biegami, biegami czy półmaratonami: w tle rozgrzewający się przed startem zawodnicy, a z przodu grupa kilkudziesięciu sportowców na poziomych rowerach lub wózkach.

- Startujemy kilka minut przed biegaczami, bo rozwijamy średnie prędkości rzędu 40 km/h, więc do mety docieramy dużo szybciej - mówi pan Mariusz.

Jego dotychczasowe najlepsze osiągnięcia to 4. miejsca na ubiegłorocznych mistrzostwach Polski - zarówno w wyścigu wspólnym jak i w indywidualnym, czyli jeździe na czas.

Mariusz Rygoł startuje w takich zawodach od dwóch lat i jest jednym z bardzo niewielu osób na wózkach w naszym regionie, które uprawiają sport. Dlatego postanowił spróbować to zmienić.

- W połowie stycznia razem z kolegą - Lubomirem Mireckim - założyliśmy klub IKS Feniks Opole i chcemy zachęcić jak najwięcej osób do uprawiania kolarstwa ręcznego - mówi opolanin. - Jednak największą przeszkodą są koszty zakupu odpowiedniego sprzętu, dlatego szukamy sponsorów i chętnych do wsparcia naszej inicjatywy.

Rower, nawet taki aluminiowy, jakim jeździ obecnie pan Mariusz, kosztuje około 15 tys. zł. Na karbonowy, czyli taki, jakim jeżdżą czołowi zawodnicy w Polsce i na świecie trzeba wydać co najmniej 30 tys. zł.

- Niepełnosprawnych nie stać na takie zakupy, dlatego stworzyliśmy klub, żeby z jego pomocą spróbować znaleźć sponsorów - mówi Rygoł.

Chętni do pomocy proszeni są o kontakt za pośrednictwem strony internetowej: www.iksfeniksopole.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska