Rywal z Nowego Targu to natomiast lider, który ma na koncie komplet sześciu zwycięstw (już w I rundzie pauzował). Na dodatek trzeba wspomnieć, że popularne “Szarotki" to najbardziej utytułowany w historii polski klub i największa “marka" w krajowym hokeju.
- Na pewno to Podhale jest faworytem nie tylko tych dwóch najbliższych spotkań, ale i całego sezonu - zaznacza prezes Orlika Dariusz Sułek. - Nie zamierzamy jednak tanio sprzedać skóry. Mobilizacja w naszym zespole jest bardzo duża i postaramy się udowodnić, że zasługujemy na miejsce w czołówce tabeli.
W opolskim zespole wykluczony jest występ kontuzjowanego Macieja Rompkowskiego, który ma uraz dłoni. Być może jednak uda się wypożyczyć z ekstraklasowego GKS-u Jastrzębie Patryka Koguta.
Warto się w weekend wybrać na “Toropol" z jeszcze jednego powodu. Kolejne mecze Orlik rozegra u siebie bowiem dopiero na początku stycznia. ms
Orlik Opole - Podhale Nowy Targ. Sobota i niedziela godz. 18.30. Lodowisko ul. Barlickiego. Bilety: 10 i 6 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?