CrossFit ćwiczy coraz więcej osób

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Trening CrossFitu zwykle jest dość wyczerpujący.
Trening CrossFitu zwykle jest dość wyczerpujący. Matcin Sagan
Tę dyscyplina ma dużo zwolenników w naszym regionie. W sobotę w Opolu odbędą się dla nich kolejne zawody, a wystartuje około 150 osób.

CrossFit to program treningu siłowego i kondycyjnego. Podczas różnego rodzaju ćwiczeń z wykorzystaniem lin, gum, ciężarków i kilkunastu innych przedmiotów rozwija się siłę i masę mięśni.

- Tu przychodzi skojarzenie z kulturystyką, ale ono jest błędne - mówi Grzegorz Maroński, trener z opolskiego klubu Red Wing. - W tych ćwiczeniach chodzi o sprawność fizyczną, a sylwetka jest niejako rzeczą wtórną. Przy tych ćwiczeniach chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej. Trening interwałowy ją spala i zamienia na tkankę mięśniową. Zmniejszenie tkanki tłuszczowej wcale jednak nie oznacza spadku wagi. Ona z reguły nawet może być większa, ale nie ma co ukrywać, że osoba regularnie trenująca wygląda po prostu atrakcyjniej, a przede wszystkim poprawia swoją sprawność.

Nic więc dziwnego, że w Polsce CrossFit cieszy się coraz większym powodzeniem. Można to też zaobserwować w Opolu. Ocenia się, że w stolicy naszego regionu w kilku klubach regularnie ćwiczy około 500 osób. Zdecydowana większość to amatorzy. To dla nich już po raz trzeci klub Red Wing przy ul. Drobiarskiej organizuje w sobotę zawody. Do startu zgłosiło się około 150 osób, a zmagania trwać będą od godz. 9.00 do 17.30.

- Pomysł na CrossFit zrodził się u nas kilka lat temu - mówi Andrzej Faliński, prowadzący klub Red Wing wraz z synem Mateuszem. - Po 35 latach reaktywowaliśmy w Opolu boks, ale szukaliśmy też treningu uzupełniającego i takiego, w którym może uczestniczyć właściwie każdy niezależnie od wieku i płci. Tak w internecie znaleźliśmy CrossFit.

Dziś ich klub (są w nim zajęcia z jeszcze kilku innych dyscyplin jak capoeira, Jiu-jitsu czy MMA) zatrudnia trzech trenerów mających najwyższe uprawnienia. Regularnie ćwiczy w nim około 130 osób. Red Wing jest jedynym klubem w Opolu mogącym legalnie używać zastrzeżonej nazwy CrossFit. Żeby to robić trzeba spełniać wiele określonych warunków: od liczby trenerów z uprawnieniami, po wielkość sali do ćwiczeń i zakup odpowiedniej licencji.

- Nawet w treningu zawodowych sportowców można zaobserwować odchodzenie od siłowni na rzecz CrossFitu - dodaje trener Maroński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska