Zawodnicy Pogoni mają problemy z trenowaniem we własnej hali ze względu na wymianę oświetlenia w niej. Na szczęście nie miało to wpływu na ich postawę w Stargardzie Szczecińskim. Po porażce na inauguracje rozgrywek w Pruszkowie, w meczu ze Spójnią podopieczni trenera Tomasza Michalaka wygrali dość pewnie.
Początek spotkania był wyrównany. W 4. min było 6:6. Kolejnych sześć punktów zdobyła Pogoń, która potem już ani na moment nie oddała prowadzenia rywalom. W 17. min po raz pierwszy przewaga na korzyść naszej drużyny wynosiła 10 punktów (31:21). W 23. min gospodarzom udało się zmniejszyć stratę do pięciu „oczek” (37:40), ale dwa kolejne celne rzuty Tomasza Nowakowskiego (w tym jeden za trzy punkty), a potem taki sam wyczyn rozgrywającego Grzegorza Mordzaka (warto podkreślić, że oprócz 11 zdobytych punktów zaliczył aż osiem asyst) sprawiły, że przebieg wydarzeń wrócił na ustalone wcześniej tory. W 29. min było już 58:42 dla prudniczan
Pogoń swoją przewagę powiększała z każdą minutą. Była lepsza w każdej kwarcie i w pełni zasłużenie wygrała. W 35. min jej przewaga po raz pierwszy sięgnęła 20 punktów (67:47). Potem Spójnia nieco zmniejszyła straty, ale co oczywiste losów spotkania nie była w stanie zmienić.
W zespole Pogoni wszyscy gracze z podstawowej piątki zagrali bardzo równo, a i rezerwowi dodali swoje. Nasz zespół wygrał dzięki znacznie lepszej skuteczności rzutów. Gospodarze co może dziwić zupełnie nie potrafili się wstrzelić we własnej hali w kosz. Oddali aż 21 rzutów za trzy punkty. Celne były zaledwie dwa. Skuteczność w rzutach z gry zespołu ze Stargardu Szczecińskiego wynosiła niespełna 33 procent. W przypadku Pogoni było to równe 50 procent. Przy takiej różnicy wynik końcowy nie mógł być inny.
Spójnia Stargard Szczeciński - Pogoń Prudnik 57:73 (16:20, 14:17, 14:21, 13:15)
Spójnia: Pacocha 4, Raczyński 6, Pieloch 9, Bodych 6 (1x3), Pytyś 10 - Koziorowicz 1, Wróblewski 6, Berdzik, Soczewski 5 (1x3), Bigus 10. Trener Wiktor Grudziński.
Pogoń: Mordzak 11 (1x3), Stalicki 6, Bogdanowicz 16 (2x3), Cichoń 13, Nowakowski 13 (1x3) - Bodziński 2, Leszczyński 3, Madziar 6 (1x3), Moczulski 2, Kasiński 1. Trener Tomasz Michalak.
Sędziowali: Marcin Wasilewski (Bydgoszcz), Marcin Olejnik (Poznań), Tomasz Wójcik (Poznań). Widzów 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
