Mecz naszego beniaminka z Falubazem Zielona Góra rozpocznie się najwcześniej spośród wszystkich w tej serii spotkań. Początek starcia w Głubczycach wyznaczono na godz. 13.00 w sobotę, a będzie to spotkanie dwóch najsłabszych drużyn w tabeli. W ekipie Polonii po tym, jak zdobyła ona swoje pierwsze punkty w sezonie w minionej kolejce w meczu z Pniówkiem Pawłowice na wyjeździe (wygrana 2-0) nastroje wyraźnie się poprawiły. Jeśli udałoby się jej pokonać Falubaz, to jednocześnie będzie miała tyle samo punktów co on i wyprzedzi go w tabeli.
- Pierwszy ważny krok postawiliśmy w Pawłowicach - mówi trener Polonii Wojciech Lasota. - Tych kroków trzeba jednak wykonać dużo więcej, dlatego bardzo chcemy wygrać pierwszy mecz przed własną publicznością.
Hitem tej serii spotkań będzie natomiast mecz w Polkowicach. Z zajmującą 3. miejsce w tabeli tamtejszą drużyną zagra w sobotę nasz lider - Stal Brzeg. Bez względu na wynik brzeżanie pozostaną na czele tabeli. Remis pozwoliłby im jednak utrzymać cztery punkty przewagi nad głównym faworytem rozgrywek. Zwycięstwo postawiłoby natomiast podopiecznych trenera Krystiana Pikausa w wymarzonej sytuacji.
Nasz trzeci reprezentant - Ruch Zdzieszowice w czwartek grał mecz Pucharu Polski z Legią Warszawa, dlatego jego spotkanie we Wrocławiu ze Ślęzą odbędzie się w niedzielę. To konfrontacja sąsiadów w tabeli. Ślęza jest na 12. miejscu i ma 10 punktów. „Zdzichy” mają o „oczko” mniej i są na 13. pozycji. Wygrana pozwoliłaby im przeskoczyć o kilka lokat w górę.
Zobacz: Sport na weekend [22.09.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?