Opinie po meczu MKS Kluczbork – Rozwój Katowice 1-0

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mirosław Szozda
MKS Kluczbork po emocjonującym meczu, z szansami z obu stron, zainkasował trzy punkty w konfrontacji z Rozwojem Katowice. Jedynego gola w doliczonym czasie zdobył z karnego Rafał Niziołek. Wypowiedzi pomeczowe autora bramki oraz trenerów obu ekip.

Rafał Niziołek, pomocnik MKS-u Kluczbork
- Do rzutu karnego podszedłem dość pewnie, bo byłem do niego wyznaczony. Wiadomo, że to była 90 minuta i duża odpowiedzialność, ale nie mogłem zawiść kolegów i kibiców, bo przez cały mecz twardo walczyliśmy o zwycięstwo. Wygrałem wojnę nerwów z bramkarzem Rozwoju i mamy bezcenne zwycięstwo. Tak się robi utrzymanie w 1 lidze i po tym meczu wszyscy jeszcze mocniej wierzymy, że zostanie ona w Kluczborku.

Mirosław Smyła, trener Rozwoju Katowice
- Jak na mecz dwóch drużyn walczących o utrzymanie, było to bardzo dobre widowisko, a oba zespoły stworzyły sobie po kilka sytuacji. Przez większość meczu to my przeważaliśmy, kreowaliśmy grę i stworzyliśmy pięć dogodnych okazji. Bardzo chcieliśmy wygrać i dążyliśmy do tego. Niestety jak się nie strzela bramki, to o zwycięstwie nie ma mowy. Nie chcę oceniać sytuacji z rzutem karnym, bo stałem 60 metrów od wydarzenia. Faktem pozostaje, że to już trzeci mecz, który przegrywamy jedną bramką, tracąc gola w końcówce z rzutu karnego. Nie poddajemy się i do końca będziemy walczyć o pozostanie w 1 lidze.

Mirosław Dymek, trener MKS-u Kluczbork
- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa, bo przybliża nas ono do celu jakim jest utrzymanie. Walka jednak nadal trwa i w trzech kolejnych meczach musimy jeszcze zapunktować. Dziś gra długo się nam nie kleiła i dopiero od 60-65 minuty wyglądaliśmy lepiej. Dobrą zmianę dał Tomek Swędrowski, bo od momentu jego wejścia na boisku zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Rywale mieli ich kilka i to bardzo dobrych, a dla nas ważne jest to, że skończyliśmy mecz bez straconej bramki. Wygraliśmy po bardzo trudnym meczu, dlatego to zwycięstwo jeszcze lepiej smakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska