Saltex 4 liga: Czarni Otmuchów - Pogoń Prudnik 0-4

Spotkanie świetnie otworzyło się dla Pogoni, a na listę strzelców wpisał się Sajewicz.

- Mecz nie mógł się dla nas lepiej potoczyć - oceniał szkoleniowiec Pogoni Janusz Se­merga. - Nie ukrywam, że miałem przed nim nieco obaw. Czarni do tego spotkania zdobyli więcej punktów w tym roku od nas, bo siedem, a my sześć. Wszystkie wywalczyli jednak na wyjeździe, a u siebie szło im słabo, bo wysoko przegrywali. Wiadomo, że na wyjazdach gra im się łatwiej, a na własnym stadionie chcą się pokazać swoim kibicom. Wykorzystaliśmy ich błędy i mogliśmy kontrolować przebieg spotkania.

Pogodzeni już ze spadkiem otmuchowianie starali się atakować. Ich zapędy zostały ostatecznie ostudzone na początku drugiej odsłony. Wówczas to w krótkim odstępie czasu na listę strzelców dwa razy wpisał się Cajzner, a potem wynik spotkania ustalił Forma.

Prudniczanie przerwali więc serię siedmiu spotkań bez zwycięstwa, a trzy zdobyte przez nich punkty dają im komfort i bezpieczeństwo przed finiszem rywalizacji w obecnym sezonie.

Czarni Otmuchów - Pogoń Prudnik 0-4 (0-1)
Bramki: 0-1 Sajewicz - 1., 0-2 Cajzner - 55., 0-3 Cajzner - 61., 0-4 Forma - 79.
Czarni: Białkowski - Polak, Wezner, Kupczak, Tomoń - Kołodziejczyk, Chodorski, Boch­niarz, Rak, Zieliński (78. Biłobran) - Ilasz. Trener Tomasz Rak.
Pogoń: Roskosz - Tęczar, Pietruszka, Rewucki, Dziwisz - Sajewicz (46. Rysz), Forma, Surma, Churas, Cajzner (82. Miałkas) - Rudzki. Trener Janusz Semerga.
Sędziował Grzegorz Orzeł (Strzelce Opolskie). Żółta kartka: Tomoń. Widzów 60.