Mecz Sudety Burgrabice - Ogrodnik Chróścina Nyska był spotkaniem na szczycie w III grupie wojewódzkiej II ligi juniorów (zawodnicy do lat 19). Prowadzący w tabeli gospodarze zremisowali z drugim w tabeli Ogrodnikiem 2-2.
Po meczu doszło do skandalicznego incydentu. Do schodzących do szatni zawodników gości doskoczyli miejscowi piłkarze oraz kibice. Wywiązała się szamotanina. W efekcie trzech zawodników gości zostało pobitych.
- Nic tragicznego na szczęście się nie stało, ale jeden z naszych piłkarzy na moment stracił przytomność - mówi prezes Ogrodnika Bogdan Marszałek. - Trzej piłkarze przeszli obdukcję lekarską. Sprawa też została zgłoszona na policji.
O zajściu wie już także wydział dyscypliny Opolskiego Związku Piłku Nożnej.
- To bardzo przykra sytuacja - mówi przewodniczący wydziału Franciszek Dudek. - Dawno nie mieliśmy z taką do czynienia. Na pewno będą kary. Raczej nie dotkną one samego klubu z Burgrabic, ale poszczególnych zawodników. Sędzia spotkania w protokole meczowym wskazał czterech piłkarzy klubu z Burgrabic, którzy brali udział w awanturze.
Więcej we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?