Finał Orlika. Nasze najlepsze ekipy pojadą do Warszawy

Redakcja
Fragment pojedynku finałowego chłopców do lat 11, w którym zawodnicy Orlika Prudnik (niebieskie stroje) pokonali drużynę PSP 2 Olesno 10-2 i zagrają w finale krajowym.
Fragment pojedynku finałowego chłopców do lat 11, w którym zawodnicy Orlika Prudnik (niebieskie stroje) pokonali drużynę PSP 2 Olesno 10-2 i zagrają w finale krajowym. Roman Stęporowski
Dziewczęta z Sidziny i Białej Nyskiej oraz uczniowie z Prudnika i Głuchołaz będą reprezentowali Opolszczyznę w finale Orlika.

Prawie ćwierć tysiąca opolskich dzieci w wieku 10-13 lat rywalizowało w wojewódzkim finale VI edycji turnieju „Orlik” o Puchar Premiera Rzeczpospolitej. Areną zmagań były boiska kompleksu sportowego Stobrawa w Kluczborku.

Do rywalizacji na sześciu boiskach stanęło 8 drużyn dziewczęcych i 16 chłopięcych w dwóch kategoriach wiekowych: do lat 11 i do lat 13. Najlepsi w poszczególnych kategoriach będą reprezentować nasze województwo podczas wielkiego finału w Warszawie z udziałem mistrzów wszystkich województw. Rozegrany zostanie w dniach 14-17 października.

Zespoły mogły mieć w składzie tylko trzech licencjonowanych piłkarzy i w większości składały się z reprezentantów szkół. Dla wielu uczniów turniej w Kluczborku był zatem ogromnym przeżyciem i przygodą.

- To wielki stadion i fajnie, że możemy tu zagrać, bo na co dzień gramy w piłkę głównie na WF-ie - przyznawali Szymon Klein i Patryk Bajewicz z „Bzyka” Bąkowice. Ich ekipa nie zdołała awansować do krajowego finału, ale wspomnienia pozostaną. W grupowej rywalizacji chłopców pewne zwycięstwa odnosili faworyci z Olesna, Kluczborka i Prudnika. W młodszej kategorii wiekowej nie do pokonania był zespół UKS-u Orlik Prudnik, który w półfinale wygrał 6-0 z „Piąteczką” Krapkowice, zaś w finale rozbił PSP 2 z Olesna aż 10-2. Brąz przypadł w udziale drużynie „Piąteczki”.

Natomiast w starszej grupie, do lat 13, doszło do niespodzianek. W półfinałach zespoły z 2. miejsc w grupach pokonały bowiem zwycięzców tej części rozgrywek. PG 2 Głuchołazy zwyciężyło PG 5 z Kluczborka 2-0, a PG 1 z Głogówka Orlika Prudnik 3-2.

- Nasz sukces jest ogromny ale też muszę przyznać, że to efekt ostatnich kilku lat pracy zarówno w szkole, jak i ze szkółką piłkarską w naszym mieście - uważa Daniel Szenawa, nauczyciel WF-u w PG 2 w Głuchołazach, które w finale pokonało 3-2 PG 1 z Głogówka. W meczu o 3. miejsce PG 5 z Kluczborka wygrało 2-1 z Orlikiem Prudnik.
Turniej dziewcząt rozgrywany był systemem każdy z każdym (w obu grupach były po 4 ekipy), a w rywalizacji tej równych sobie nie miały drużyny połączonych sił szkół z Sidziny i Białej Nyskiej. Mają one w dorobku już sukcesy w rywalizacji ogólnopolskiej. W kategorii do lat 11 podopieczne Grzegorza Chmury i Mirosława Tulika pokonały PSP 9 z Kędzierzyna-Koźla 2-1 i UKS „Bzyk” Bąkowice 2-0 oraz zremisowały z PSP4 z Praszki 1-1. Natomiast w grupie starszej zespół z Sidziny i Białej Nyskiej ograł „Dwójeczkę” Krapkowice 4-0 i UKS Lider Praszka 4-1 oraz zremisował z „Szóstką” Brzeg 1-1.

- Tym razem nie było łatwo - przyznał Grzegorz Chmura. - Rywalki, zwłaszcza z Brzegu i Krapkowic, już nawiązują z nami wyrównaną walkę i musieliśmy zagrać na sto procent swoich możliwości. Turniej żeński stał naprawdę na wysokim poziomie.

Pod wrażeniem organizacji opolskiego turnieju był m.in. sekretarz Zarządu Głównego Szkolnego Związku Sportowego w Warszawie Zdzisław Regucki.

- To ważne, że dzieci zwłaszcza z tych mniejszych ośrodków miały okazję zobaczyć piękny obiekt sportowy, ale jednocześnie wraz ze swoimi opiekunami przeżyć piękną przygodę - podsumował Regucki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska