- Szedłem na spacer z córką i potknęła się o te śruby. Całe szczęście, że złapałem dziecko i nic poważnego się nie stało. Ale trzeba to zdemontować, bo inaczej jakieś dziecko może sobie rozharatać nogę - mówi pan Paweł. - Zgłaszałem już tę sprawę w gminie, ale jak dotąd śruby nie zniknęły.
- Do mnie nikt wcześniej nie zgłaszał tej sprawy, na pewno usuniemy niebezpieczne elementy - zapewnia Krzysztof Latocha, komendant Straży Miejskiej w Oleśnie.
Niebezpieczne śruby wystają przy skrzyżowaniu deptaka na ul Jaronia z ulicą Labora, tuż obok Urzędu Stanu Cywilnego i Ośrodka Pomocy Społecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?