Na parkiecie w Spale od pierwszej piłki nie było wątpliwości, że nysanie, choć bez "urlopowanego" Jarosława Stancelewskiego i kontuzjowanego Marcina Kozioła, przyjechali po szybkie i pewne zwycięstwo. W każdym elemencie przewyższali rywala i systematycznie budowali przewagę. Dobra zagrywka, bloki, obrony w polu i skuteczne ataki sprawiały rywalowi ogromne kłopoty. Dodatkowo gospodarze popełnili masę błędów własnych.
SMS Spała - Stal AZS PWSZ Nysa 0:3 (-14, -20, -17)
Stal: Fijałek, Pizuński, Jarząbski, Zając, Szczurowski, Bułkowski, K. Ratajczak (libero) - Kisielewicz, Nalborski. Trener Dariusz Ratajczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?