W tym sezonie nasze ekipy zagrają ze sobą już w 2. kolejce, w pierwszą sobotę października w Prudniku. Wiele zmian zaszło w zespole z Opola. Z kadry z poprzedniego sezonu zostało tylko sześciu zawodników.
Odeszli trzej gracze decydujący o obliczu zespołu: Przemysław Szymański, Rafał Wojciechowski i Krzysztof Zarankiewicz. Do drużyny akademików trafiła jednak grupa aż 10 młodych koszykarzy.
- Ta drużyna potrzebuje czasu na zgranie - mówi wiceprezes opolskiego klubu i jednocześnie II trener Dariusz
Nawarecki. - Realnie oceniając chcemy zająć miejsce w środku tabeli.
Opolanie sezon zainaugurują w najbliższą niedzielę. W hali przy ul. Prószkowskiej (kampus Politechniki) podejmą Pogoń Ruda Śląska. Początek meczu o godz. 17.30 (wstęp bezpłatny).
Pogoń rozpocznie rozgrywki w sobotę wyjazdowym meczem z GTK Gliwice. W zespole prowadzonym przez Tomasza Michalaka nie ma aż tak wielu zmian jak w Opolu, ale również ich nie brakuje.
Z zespołu ubył podstawowy center Wojciech Suprun. Poważniejszym osłabieniem jest odejście 18-letniego Kacpra Stalickiego, który w poprzednim sezonie był liderem zespołu ze średnią ponad 16 punktów na mecz.
Ten niezwykle utalentowany zawodnik przeszedł do grającego w ekstraklasie Trefla Sopot. W klubie został drugi ze zdolnych 18-latków Tomasz Madziar i to on wspólnie z doświadczonym Marcinem Łakisem powinni być liderami Pogoni.
Do Prudnika przyszło natomiast czterech zawodników, którzy w przeszłości w mniejszym lub większym wymiarze grali w Pogoni: Łukasz Kłuś, Artur Barycza, Andrzej Sitek i Wojciech Bara.
- Wydaje się, że w tym sezonie liga będzie bardzo wyrównana - ocenia trener Michalak. - My celujemy w środek tabeli.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?