- Najłatwiej jest narzekać, a my postanowiliśmy, że bierzemy się do pracy - mówią członkowie stowarzyszenia Lipowa Od Nowa. Organizację powołało 18 mieszkańców.
- Mieliśmy tu kiedyś PGR, szkołę, a teraz o wszystko musimy zadbać sami - mówi Zofia Dziedzic, sołtyska Lipowej, wsi która leży na zachodnim skraju gminy Dąbrowa.
W planie stowarzyszenia jest m.in. budowa placu zabaw, zielonego skweru, odnowienie boiska i organizacja festynów.
- Chcemy zrobić coś dla naszych dzieci, bo młodzi nie mają tu zbyt wielu atrakcji - wyjaśnia Joanna Gasek, szefowa stowarzyszenia.
W pierwszej kolejności mieszkańcy chcą wyremontować plac obok przystanku. Latem ma się tu odbyć pierwszy festyn lipowy. Wówczas wkoło skweru zasadzone zostaną - jak na Lipową przystało - lipy.
W przyszłości chcą też wytyczać ścieżki rowerowe.
- W okolicy żyją orły bieliki, kormorany, bocian czarny, mamy też mnóstwo stawów i stadninę koni - tłumaczy sołtyska, mówiąc, że okolice są znakomitym miejscem na wycieczki rowerowe.
- Nasza wieś leży na końcu świata, chcemy to przekuć w zaletę - śmieje się Gasek. - Chcemy stworzyć tu miejsce, w którym będzie się chciało osiąść na stałe - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?