Strażakowi OSP z Rozwadzy spłonęło poddasze. Mieszkańcy ruszyli na pomoc

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak wyglądało wnętrze domu krótko po ugaszeniu pożaru, który wybuchł w nocy na poddaszu.
Tak wyglądało wnętrze domu krótko po ugaszeniu pożaru, który wybuchł w nocy na poddaszu. OSP Rozwadza
Strażak OSP z Rozwadzy w gminie Zdzieszowice stracił część swojego dobytku w pożarze. Ludzie zorganizowali zbiórkę.

Do pożaru doszło w ubiegły czwartek ok. godz. 3.30. Na miejsce zostały wysłane jednostki PSP z Krapkowic oraz gminnych jednostek OSP. Zapaliło się poddasze domu stojącego przy ulicy Parkowej w Rozwadzy.

Gdy domownicy zorientowali się, że ich dom płonie, bezpiecznie ewakuowali się na zewnątrz. Jeden z nich - na co dzień strażak OSP - próbował zdusić płomienie na własną rękę przy użyciu gaśnicy. Ale pożar był już zbyt rozległy. Ogień ugasili ostatecznie strażacy zawodowi i OSP, którzy przyjechali na miejsce. Żeby dotrzeć do źródła płomieni, musieli rozebrać częściowo sufit.

- Poszkodowani dostali tymczasowe schronienie u sąsiadów - relacjonuje Sybila Zimerman, burmistrz gminy Zdzieszowice, która była na miejscu zdarzenia.

Ze wstępnych szacunków wynika, że remont domu pochłonie ok. 25 tys. złotych. Po pożarze mieszkańcy zorganizowali pomoc dla druha i jego rodziny na portalu zrzutka.pl - w ciągu 3 dni udało się zebrać blisko 19 tys. zł.

- Tradycja strażacka panuje w tej rodzinie od wielu lat i przechodzi z pokolenia na pokolenie - mówi Szymon Kauf, organizator zbiórki, a także prezes OSP w Rozwadzy. - Niejeden raz narażali swoje zdrowie i życie, aby nieść pomoc drugiemu. Teraz oni potrzebują naszego wsparcia.

Do zbiórki dołączyli się zarówno druhowie z sąsiednich jednostek OSP, jak i zwykli mieszkańcy - będzie ona prowadzona jeszcze 25 dni.

Zbiórka znajduje się pod tym linkiem.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska