Strzelce Opolskie. Ścieki ze strefy przemysłowej trafiają do ziemi?

Radosław Dimitrow [email protected]
Podziemna infrastruktura jest własnością Kronospanu. Firma nie korzysta z nieczynnej kanalizacji. Robią to za to mniejsze firmy, które działają obok strefy. (fot. Radosław Dimitrow)
Podziemna infrastruktura jest własnością Kronospanu. Firma nie korzysta z nieczynnej kanalizacji. Robią to za to mniejsze firmy, które działają obok strefy. (fot. Radosław Dimitrow)
Firmy, które działają obok strefy ekonomicznej korzystają z kanalizacji, która jest zniszczona i nieszczelna. Tymczasem w niedalekim sąsiedztwie jest ujęcie wody pitnej.

Chodzi o kilka firm, które działają obok specjalnej strefy ekonomicznej, na terenach po byłej cementowni w Strzelcach Opolskich. Jak udało się ustalić nto są podłączone do kanalizacji, z której korzystała niegdyś cementownia. Problem w tym, że obecnie sieć jest zniszczona i nieczynna.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Druga fabryka Kronospanu kosztować będzie 430 mln złotych

- Budynki cementowni wyburzane były przy użyciu materiałów wybuchowych - mówi były pracownik cementowni, który prosi o anonimowość. - Na terenie zakładu do rozbiórki używany był ponadto ciężki sprzęt. W ten sposób rury kanalizacyjne zostały w wielu miejscach uszkodzone.

Gdy w 2007 roku na teren po byłej cementowni weszła firma Kronospan, odkupiła cały teren. Podziemną infrastrukturę, w tym rury kanalizacyjne przejął natomiast Kronotex (spółka-córka). Na potrzeby swojej firmy wybudował szamba, z których ścieki wywożone są beczkowozem. Ale z nieczynnej kanalizacji wciąż korzystają właściciele mniejszych firm. Jak przekonują, nie wiedzą, że jest zepsuta.

- Gdy kupowałem teren pod moją firmę zapewniano mnie, że są tutaj wszystkie media - mówi Henryk Walczak, właściciel zakładu produkującego m.in. kostkę brukową - Nikt nas nie poinformował, że rury kanalizacyjne są nieczynne.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Przy szkole jest już seks-shop, teraz będzie sklep z dopalaczami

- Nasza firma nie ma szamba, bo korzystamy z kanalizacji - dowiedzieliśmy się w firmie z branży budowlanej - Dotychczas nie było z nią żadnych problemów.

Wiele wskazuje zatem na to, że nieczystości z nieszczelnej kanalizacji zamiast do oczyszczalni trafiają do ziemi. Tymczasem w bliskim sąsiedztwie zlokalizowane są ujęcia wody, z których czerpana jest kranówka dla całego miasta i okolicznych wiosek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska