Słupy z sygnalizacją stanęły na przejściu dla pieszych przy Miejskim Domu Kultury. Zainstalowanie świateł kosztowało prawie 100 tys. zł. 50 tysięcy dołożyła gmina Olesno.
Wielkie Przedmieście jest fragmentem drogi krajowej nr 11, codziennie jeżdżą tędy tysiące samochodów.
Miało być bezpieczniej, ale część uczniów oleskiej zawodówki i tak przechodzi nie na światłach, ale przebiega za barierkami, bo tędy najbliżej do szkoły.
- Sygnalizacja powinna stanąć na następnym przejściu, tam bowiem przechodzi najwięcej młodzieży: do Zespołu Szkół Zawodowych, do szkoły muzycznej - twierdzi Krzysztof Antonowicz, wicedyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Oleśnie.
Z sąsiednim przejściem dla pieszych jest zresztą niejasna sytuacja. Ogrodzono je barierką, ale na jezdni nadal są pasy.
- Z uwagi na warunki pogodowe na razie nie było możliwe zamalowanie pasów - mówi Michał Wandrasz, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. - Na tym odcinku zamontowane jest ogrodzenie pomiędzy chodnikiem a jezdnią, które fizycznie zamknęło przejście przewidziane do likwidacji.
- Dlaczego sygnalizacji świetlnej nie postawiono właśnie na tym przejściu, po którym przechodzi dużo więcej ludzi: do Zespołu Szkół Zawodowych, Ochotniczych Hufców Pracy czy do szkoły muzycznej?
Odpowiedź czytaj w czwartek (21 stycznia) w artykule w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
