- Przyjęło się mówić, że dziś mamy finał Szlachetnej Paczki – mówi Marcin Klama koordynator Szlachetnej Paczki na Opolszczyźnie. – Owszem, dziś rozwozimy wraz z darczyńcami podarunki, ale tak naprawdę pracujemy cały rok. Od poniedziałku zaczynamy pracę na rzecz kolejnej edycji Paczki.
W sobotę godz. od 9.00 w całym województwie otwarte zostały magazyny „Paczki”. Prezenty trafiają stąd do osób objętych programem zainicjowanym przez ks. Jacka Stryczka. Od rana trwa ruch. Przyjeżdżają wciąż darczyńcy – dowożą paczki lub po prostu chcą poznać atmosferę i magię towarzyszącą programowi.
Przeczytaj też: Szlachetne Paczki trafią do ponad 500 rodzin na Opolszczyźnie
Wśród darczyńców są też nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej im. J. Korczaka z Opola – Polskiej Nowej Wsi. Uczennica klasy VI, Elena Prodlik z zainteresowaniem słuchała opowieści wolontariuszy i koordynatorów „Paczki” na Opolszczyźnie.
- Paczka, którą robiliśmy w szkole składa się aż z 18 części, mniejszych i większych paczuszek, z torebek. Była tam żywność, zastawa stołowa, lampa, ubrania, środki czystości. Wydawało mi się, że to tak dużo! Jednak dopiero w magazynie zobaczyłam, ze jesteśmy tylko kroplą – mówi Elena.
W sobotę magazyny „Paczki” czynne są do godz. 18.00. W niedzielę od 9.00 do 16.00.
W całym województwie program w tym roku objął 510 rodzin. Przy paczce pracuje 320 wolontariuszy. W całym kraju jest ich 18 tys. 900, a objętych programem rodzin – 33 tysiące. Program polega na tym, że osoby i rodziny ubogie określają przy pomocy wolontariuszy swe najważniejsze potrzeby, następnie chętni darczyńcy starają się spełnić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
