Sam przypadek zasłabnięcia jednej z pracownic DPS-u w Szymiszowie pod Strzelcami Opolskimi, nie jest sprawą na tyle dużej wagi, by budziła ona zainteresowanie wśród ludzi.
Ale kobieta była z początkiem stycznia w grupie osób, które zdecydowały się zaszczepić przeciwko COVID-19.
To dało pretekst grupom antyszczepionkowym do rozsiewania nieprawdziwych informacji, że przyczyną zasłabnięcia było szczepienie.
W obecnej wersji fake newsa, która rozsyłana jest w internecie i powielana na portalach społecznościowych, podawana jest informacja aż o 3 przypadkach zasłabnięcia, do których miało dojść zaraz po szczepieniu w DPS-ie.
- Rzeczywiście, mieliśmy jeden przypadek zasłabnięcia wśród pracownicy naszej placówki - mówi Jolanta Osuch, dyrektor DPS-u. - Lekarz, który badał kobietę stwierdził, że przyczyną było przemęczenie i odwodnienie. Ale to zdarzenie nie miało żadnego związku ze szczepieniem. Przy załodze, które liczy ponad 150 osób w poprzednich latach także zdarzało się, że ktoś zasłabł i wtedy nie budziło to takiego zainteresowania.
W DPS-ie w Szymiszowie, a także Leśnicy i Strzelcach Opolskich (placówki są skupione w jednej jednostce) zaszczepiła się już jedna trzecia załogi. Pracownicy czują się dobrze.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?