Opolski TS, zajmujący się naprawą i produkcją wagonów, od marca jest w upadłości układowej. To oznacza, że może prowadzić działalność, ale dalszy los spółki zależy od tego, czy wierzyciele zgodzą się na tzw. układ i rozłożenie długu na raty.
O tym, że opolska spółka ma szansę przetrwać, świadczy decyzja PKP Intercity, które w Opolu naprawiają swoje wagony. W ubiegłym roku Tabor Szynowy zdobył część zamówienia na naprawę 748 wagonów PKP Intercity, jest też członkiem konsorcjum, które wygrało przetarg na naprawę 876 zestawów kołowych tej samej spółki.
- Przeanalizowaliśmy sytuację, w jakiej znalazł się zakład, który obecnie wykonuje dla nas naprawę ostatnich 20 z 240 wagonów - mówi Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity. - Uznaliśmy, że te wagony mogą zostać przez zakład naprawione i wrócą do nas zgodnie z harmonogramem
Niejasna pozostaje wciąż sytuacja 21 pociągów elektrycznych (to duży kontrakt wart jest 128 mln zł), których modernizację - wspólnie z czeską Skodą - wykonywana jest w Opolu dla Szybkich Kolei Miejskich w Trójmieście.
Prace są opóźnione, ale z drugiej strony zamawiający nie wypowiedział umowy, a przedstawiciele Taboru zapowiedzieli, że ten kontrakt chcą wypełnić, mają także widoki na kolejne.
Sytuacja Taboru Szynowego powinna wyjaśnić się w ciągu kilka najbliższych miesięcy.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
