Tatry: Dodatkowe oznakowanie tras narciarskich

sxc
sxc
Tatrzański Park Narodowy zamierza w tym roku dodatkowo oznakować trasy narciarskie w rejonie Kasprowego Wierchu.

Zielono-czarne tyczki mają pokazać przestrzeń przeznaczoną dla narciarstwa, a nie wykorzystywaną przez Polskie Koleje Linowe.

Jak zaznacza Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, nie jest to poszerzenie tras narciarskich, a jednie zróżnicowanie na teren ubijany przez ratraki i utrzymywany bez maszyn. Wyjaśnił on, że przestrzeń dla narciarzy, nie do końca wykorzystywania jest przez Polskie Koleje Linowe. Dodał, że węższe trasy przygotowywane były ze względu na oszczędności.

W tym roku - powiedział Paweł Skawiński - na zielono-czarnych tyczkach będą oznaczenia, że poza nimi teren nie należy do trasy narciarskiej. Po wyznaczonym obszarze, który nie jest ubijany ratrakiem, będą mogli szusować narciarzy. O ile nie przekroczą granicy wyznaczonej zielono-czarnymi tyczkami, straż Tatrzańskiego Parku Narodowego nie będzie ich z tego powodu ścigała.

Na razie trasy narciarskie w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym są nieczynne. Leży tam za mało śniegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska