Kluczborczanie po raz drugi w sezonie musieli uznać wyższość tego przeciwnika. Znów też nie urwali mu choćby punktu, bo na wyjeździe przegrali 0:3.
Gospodarze długo mieli problem, by na dobre złapać kontakt z przeciwnikiem. Właściwie przez całego pierwszego seta przeważała Avia, co potwierdziła wygraną 25:21.
To ona posiadała inicjatywę również przez większość drugiej partii, ale wtedy już lepiej spisywali się również kluczborczanie. Doprowadzili oni do remisu 20:20 i tym samym zaciętej końcówki. W niej jednak też lepszy okazał się zespół ze Świdnika, zwyciężając 25:23.
Dopiero najbardziej zacięta, trzecia odsłona padła łupem Mickiewicza. W niej walka na przewagi rozgorzała już na dobre. Miejscowi obronili dwie piłki setowe, a następnie "przejęli pałeczkę" i ostatecznie wygrali 32:30.
Przebieg czwartego seta bardzo mocno przypominał scenariusz ze zmagań w drugiej partii. Znów zwykle nieznacznie prowadziła Avia, ale i ponownie wszystko rozegrało się od stanu 20:20. Co więcej, koniec końców padł nawet taki sam wynik - 25:23 dla przyjezdnych.
Na cztery kolejki przed końcem fazy zasadniczej, Mickiewicz zajmuje 6. miejsce w tabeli Tauron 1 Ligi (47 pkt). Nad zajmującym 9. lokatę REA BAS-em Białystok, który aktualnie jest poza play-off, ma jednak tylko trzy "oczka" przewagi.
Mickiewicz Kluczbork – PZL Leonardo Avia Świdnik 1:3 (21:25, 23:25, 32:30, 23:25)
Mickiewicz: Lipiński (4 pkt), Pasiński (3), Olczyk (15), Linda (11), Górski (8), Mucha (16), Czyrek (libero), Łysiak (libero) oraz Gibek (6), Siemiątkowski (5), Mendel (8).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?